W wyniku tragicznych skutków powodzi, ponad 600 szkół, przedszkoli i placówek oświatowych zostało zmuszonych do zawieszenia zajęć – informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zmiany dotyczą instytucji w województwach dolnośląskim, opolskim, lubuskim oraz śląskim.
NAJWIĘKSZE STRATY W WOJ. DOLNOŚLĄSKIM
Z danych przekazanych przez kuratorów oświaty wynika, że do godziny 10 we wtorek, 17 września, stwierdzono zawieszenie zajęć w 337 placówkach w województwie dolnośląskim. W regionie opolskim liczba zamkniętych szkół przekroczyła 205. MEN podkreśla, że samorządy, które doznały zniszczeń w swoich szkołach, mają prawo składać wnioski o dodatkowe fundusze na odbudowę z rezerwy oświatowej subwencji ogólnej.
NIE TYLKO SZKOŁY, ALE I WSPARCIE DLA UCZNIÓW
Wsparcie udzielane z rezerwy dotyczy wyłącznie infrastruktury edukacyjnej. Obejmuje to więc tylko usuwanie szkód w budynkach szkół, a nie innych obiektów, jak ogrodzenia czy boiska. Więcej informacji na temat składania wniosków można znaleźć tutaj.
PROGRAM POMOCY DLA POSZKODOWANYCH RODZIN
Ministerstwo ogłosiło, że dzieci i uczniowie z rodzin dotkniętych powodzią mogą skorzystać z wsparcia w ramach „Rządowego programu pomocy dzieciom i uczniom”. Oferuje on m.in. zasiłek losowy na cele edukacyjne, pomoc w wyjazdach terapeutycznych oraz zajęcia opiekuńcze i terapeutyczno-edukacyjne w latach 2022-2024. Program zapewnia m.in. zasiłek wysokości 1000 zł dla dzieci w wieku przedszkolnym i uczniów szkół podstawowych oraz średnich.
DODATKOWE WSPARCIE NA WYJAZDY I ZAJĘCIA
Uczniowie, którzy chcą skorzystać z wyjazdów terapeutyczno-edukacyjnych, mają możliwość otrzymania dofinansowania do 1540 zł. Men wskazuje, że można łączyć ten rodzaj wsparcia z zasiłkiem losowym, co w sumie może dawać nawet 2540 zł. Natomiast pomoc w postaci zajęć opiekuńczych wyniesie 500 zł na dziecko.
JAK UZYSKAĆ POMOC?
Rodzice zainteresowani wsparciem powinni zadbać o złożenie wniosków w urzędzie gminy. Konieczne jest jednak przedstawienie dokumentu potwierdzającego przyznanie zasiłku celowego z pomocy społecznej w wysokości 6000 zł, co stanowi warunek uzyskania pomocy.
Nie pozostaje nic innego, jak mieć nadzieję, że rządowe działania zdołają pomóc tym, którzy w wyniku katastrofy stracili wszystko. W obliczu takich tragedii solidarnie musimy wspierać się nawzajem, ponieważ edukacja przyszłych pokoleń powinna pozostać naszym priorytetem.
Źródło/foto: Onet.pl
Leszek Szymański, Krzysztof Cesarz / PAP