Pomorska policja prowadzi poszukiwania świadków tragicznego wypadku, który miał miejsce w Rumi, gdzie 25-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez samochód osobowy. Kierowca pojazdu, zamiast udzielić pomocy, zbiegł z miejsca zdarzenia.
Do wypadku doszło przy ul. Sobieskiego
Incydent wydarzył się kilka minut po północy przy ul. Sobieskiego. Pieszy znajdował się na jezdni w niedozwolonym miejscu, co nie zniwelowało tragicznych skutków tego zdarzenia. Pomimo działań reanimacyjnych, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Apel o pomoc w ustaleniu sprawcy
Kierowca, który potrącił pieszego, natychmiast odjechał z miejsca wypadku. Policja dokładnie przebadała okoliczności zdarzenia, jednak nie zdołała ustalić jego sprawcy. Funkcjonariusze zabezpieczają nagrania z kamer monitoringu w pobliżu i apelują do osób, które były świadkami zdarzenia o kontakt z policją.
„Prosimy wszystkich świadków oraz uczestników tej sytuacji o niezwłoczne zgłoszenie się do najbliższej jednostki Policji lub bezpośrednio do Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie czy Komisariatu Policji w Rumi” – mówi przedstawiciel pomorskiej policji.
Noworoczna noc na drogach
W międzyczasie, policja podsumowuje okres sylwestrowy, który w tym roku był na szczęście relatywnie spokojny, mimo że nie obyło się bez poważniejszych incydentów. Funkcjonariusze byli wzywani 14 862 razy, a 378 osób zostało zatrzymanych na gorącym uczynku.
W trakcie nocy sylwestrowej policjanci zatrzymali 181 kierowców prowadzących po alkoholu. Odnotowano także 36 wypadków drogowych, w których niestety zginęły trzy osoby, a 34 doznały obrażeń. Asp. Michał Tomanek z zespołu prasowego śląskiej policji zauważył, że „współczesne sylwestry nie były tak spokojne od wielu lat. Obydwa wypadki, które miały miejsce, zakończyły się jedynie drobnymi obrażeniami” – podsumował.
Źródło/foto: Polsat News