W obliczu śmierci papieża Franciszka, która miała miejsce 21 kwietnia 2025 roku, w Poniedziałek Wielkanocny, media zaczynają spekulować o przyszłości Kościoła katolickiego i kolejnych wyborach papieskich. Edward Augustyn, watykanista z „Tygodnika Powszechnego”, w rozmowie z Onetem porusza kwestie związane z tym, kogo możemy się spodziewać w roli następcy papieża.
Kto może zostać nowym papieżem?
Augustyn zaznacza, że wśród kardynałów wybranych przez Jana Pawła II i Benedykta XVI szanse na wybór są minimalne. Oprócz tego, podkreśla, że prawdopodobieństwo, iż nowy papież będzie pochodził z Ameryki Łacińskiej, jest niskie, głównie ze względu na kontrowersje związane z latynoskim temperamentem Franciszka i oskarżenia o wprowadzenie chaosu w Kościele.
Różnorodność Kolegium kardynalskiego
Kolegium kardynalskie, dzięki nominacjom Franciszka, zyskało wiele „franciszkowych” kardynałów, co może oznaczać, że przyszły papież będzie kontynuatorem jego reform. Z 138 kardynałów-elektorów, aż 110 jest w tym stylu. Augustyn podkreśla, że różnorodność geograficzna Kolegium nigdy wcześniej nie była tak duża, co wpływa na wybór przyszłego papieża.
Ale nie każdy z „franciszkowych” kardynałów jest liberalny czy progresywny. Działania, które zainicjował Franciszek, powinny być kontynuowane przez kogoś, kto zdoła odnaleźć równowagę pomiędzy odświeżeniem Kościoła a jego tradycyjnymi wartościami.
Poszukiwanie nowego papieża: Na jakiej podstawie?
Augustyn wskazuje na kilka kluczowych kryteriów, które kardynałowie mogą mieć na uwadze podczas konklawe. Wybór nowego papieża z pewnością będzie także uwarunkowany jego rozpoznawalnością. Nie sądzę, aby electors postawili na mało znaną postać, biorąc pod uwagę, że Jorge Bergoglio był wcześniej praktycznie anonimowy.
W jaki sposób te wszystkie zmienne składają się na konkretną listę potencjalnych papabili? Ich wybór może skupić się na kardynałach, którzy byli aktywni podczas synodu o synodalności, a także na tych z Kurii Rzymskiej, którzy zasłynęli nową jakością. Zmiany zapoczątkowane przez Franciszka sprawiły, że praca w kurii przestała być postrzegana negatywnie.
Nowy papież: Europejczyk czy Azjata?
Pojawia się pytanie o przyszłość i to, czy nowym papieżem może zostać Europejczyk, np. Włoch. Augustyn zauważa, że trudności z wyborami papieskimi nie ograniczają się tylko do Europy. Ktoś z Azji, zwłaszcza filipiński kardynał Tagle, również mógłby być silnym kandydatem. Z kolei Afryka i Ameryka Północna również mają swoje aspiracje, biorąc pod uwagę ich brak reprezentacji na papieskim tronie.
Czy wybór papieża mógłby być powiązany z aktualnymi wydarzeniami politycznymi, takimi jak ewentualne zwycięstwo Donalda Trumpa w USA? Augustyn zdaje się nie widzieć powodu, by kardynałowie mieli podchodzić do polityki z wyprzedzeniem.
Komu zaufać?
Na zakończenie rozmowy, Augustyn przyznaje, że nie ma swojego faworyta w wyścigu o Tron Piotrowy. Zwraca jednak uwagę na kardynała Mario Grecha z Malty, jako osobę, która mogłaby objąć to stanowisko, zważywszy na jego administracyjne umiejętności i dotychczasowe doświadczenia.
W kontekście nadchodzącego konklawe wiele pytań pozostaje otwartych, ale jedno jest pewne: Kościół katolicki staje przed wyzwaniami, które będą wymagały rozważnego przywództwa i wizji na przyszłość.