Niecodzienna sytuacja miała miejsce wczoraj w Białymstoku, gdzie do tamtejszej komendy zgłosił się mężczyzna, który oświadczył dyżurnemu, że jest poszukiwany. Jak się okazało, 39-latek nie kłamał, a jego szczerość zakończyła się przykrą dla niego konstatacją – został zatrzymany przez policję.
Świadome Poddanie się
Około godziny 13. zgłaszający postanowił przestać unikać wymiaru sprawiedliwości. Wyraźnie stwierdził, że nie zamierza się już chować i czeka na interwencję policji w swoim domu. Takie podejście wymaga niezwykłej odwagi – lub może odrobinę szaleństwa? Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, dokonali szybkiego przeszukania w policyjnych systemach, które potwierdziły, że mężczyzna rzeczywiście jest poszukiwany.
Sprawca z Przeszłością
39-latek był w poszukiwaniu za przestępstwo związane z uszkodzeniem ciała i ma do odbycia karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Już tego samego dnia trafił do aresztu, gdzie czeka go długie miesiące izolacji. Cóż, prawdopodobnie sądził, że lepiej wyjawić prawdę, niż żyć w stresie związanym z ukrywaniem się. Jednak czy było to mądre posunięcie? Czas na refleksję, panie 39-latku…
Źródło: Polska Policja