W minioną niedzielę, 29 grudnia, na ulicach Górzycy odbył się niecodzienny spektakl, który mógłby zaskoczyć nawet najbardziej doświadczenie policjantów. 21-letni mieszkaniec powiatu słubickiego został bohaterem brawurowego pościgu, podczas gdy jego quad, pozbawiony jakichkolwiek oznaczeń identyfikacyjnych, stał się narzędziem nieodpowiedzialnych działań.
KONTROLA DROGOWA ZAMIAST RELAKSU
Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, wracając z patrolu, dostrzegli quada poruszającego się po ulicach bez kasku oraz brakującej tablicy rejestracyjnej. Podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy. Ku ich zdziwieniu, zamiast spokojnie się zatrzymać, mężczyzna postanowił uciekać w kierunku drogi K-31, uruchamiając nie tylko silnik, ale i alarm w radiowozie.
POŚCIG PEŁEN ADRENALINY
Policjanci odpowiednio zareagowali i podali sygnały do zatrzymania, lecz ich wezwanie zostało beznamiętnie zignorowane. Po serii zaskakujących i niebezpiecznych manewrów, udało im się zatrzymać szaleńca na jednej z ulic Górzycy. Funkcjonariusze obezwładnili młodego mężczyznę, zadając sobie pytanie, co skłoniło go do wzmożonej przejażdżki bez jakichkolwiek uprawnień.
JAK WIDAĆ, PRZEPISY TO DLA NIEGO NIE STRAWNE SŁOWO
Co ciekawe, 21-latek nie miał pozwolenia na kierowanie pojazdami mechanicznymi, a jego quad nie był zarejestrowany, ani nawet nie miał widocznego numeru VIN. Na pytanie policjantów, dlaczego zdecydował się na taki nadmierny „relaks”, odpowiedział, że „spanikował” na widok radiowozu. Tak, dobrze słyszycie! Chyba nikt nie pomyślał o tym, że brak prawa jazdy powinien go zniechęcić do szaleństwa na drogach publicznych.
SPRAWDZIAN PRZED SADEM
Teraz młody mężczyzna będzie musiał zmierzyć się z konsekwencjami swojego impulsywnego zachowania. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za kontynuowanie jazdy mimo wezwania policji. Dodatkowo, prowadzone będą postępowania mające na celu usunięcie znaków identyfikacyjnych z quada. Przy okazji warto wspomnieć, że za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z tego co widać, [słubicka policja](https://slubice.warp.pl/) nie ma zamiaru machać na to ręką, a nawet jedno takie „szaleństwo” może zakończyć się w sądzie. Ciekawe, co jeszcze czeka nas w nowym roku!
starszy aspirant Ewa Murmyło
Komenda Powiatowa Policji w Słubicach
Źródło: Polska Policja