Mięso ma kluczowe znaczenie w diecie Polaków, dostarczając licznych witamin i cennych minerałów. Niemal połowa dorosłych obywateli naszego kraju traktuje mięso jako nieodłączny element swojej codzienności. Wśród najczęściej spożywanych rodzajów mięsa w Polsce prym wiodą kurczaki, które są fundamentem wielu tradycyjnych potraw, w tym popularnego rosołu. Obywatele konsumują średnio 30 kilogramów drobiu rocznie, jednak eksperci wzywają do ostrożności w związku z zagrożeniami, jakie niesie ze sobą ten produkt.
ROSÓŁ Z KURCZAKA – CZY NA PEWNO BEZPIECZNY?
Rosół z kurczaka to prawdziwy rarytas, którego smak potrafi zadowolić najbardziej wymagające podniebienia. Idealny bulion charakteryzuje się odpowiednią tłustością, długim czasem gotowania oraz dodatkiem aromatycznych ziół, takich jak lubczyk czy zielona pietruszka. Fundamentalne znaczenie ma jednak dobór składników, zwłaszcza mięsa drobiowego. Niestety, jakość kurczaków, które trafiają na nasze stoły, budzi liczne zastrzeżenia. Przykłady z badań pokazują, że mięso, które kupujemy, może być zanieczyszczone szkodliwymi substancjami.
SUPERBAKTERIE I CHOROBY W MIĘSIE KURCZAKA
Niedawne analizy przeprowadzone na kurczakach z popularnych dyskontów ujawniły obecność superbakterii. Mięso to, często hodowane w przemyśle, bywa traktowane antybiotykami oraz hormonami wzrostu. Eksperci alarmują, że jedzenie takiego drobiu może zwiększać ryzyko wystąpienia różnych chorób cywilizacyjnych, w tym nowotworów. Co gorsza, niebezpieczne substancje kumulują się w podrobach, zwanych potocznie „piątą ćwiartką”.
PROBLEMY Z WĘDLINAMI I INNE ZAGROŻENIA
Co więcej, raport Stowarzyszenia Otwarte Klatki wykazał, że w 99,1% próbek mięsa z kurczaków dostępnych w polskich sklepach występuje tzw. choroba białych włókien. To schorzenie, które rozwija się u brojlerów, może prowadzić do deformacji mięśni wskutek zbyt szybkiego przyrostu masy. Takie białe paski, widoczne na mięsie, są wyraźnym sygnałem, że produkt może być niezdatny do spożycia. Nie można zapominać, że niektóre części kurczaka, jak głowa czy ogon, mogą kumulować pasożyty, które są odporne na wysokie temperatury i nie znikną nawet po długim gotowaniu.
BEZPIECZNY WYBÓR CZY DRASTYCZNY KROK?
W związku z powyższym, warto rozważyć wybór drobiu z ekologicznych hodowli, jak ćwiartki, pierś, udźce czy skrzydełka, które zapewnią smaczny i zdrowy rosół. Dodatkowo zaleca się wzbogacenie wywaru o czerwone mięso z kością, które jest bogate w kolagen oraz, dla intensyfikacji smaku, użycie kaczki. Pamiętajmy, że lepiej zainwestować w produkty wysokiej jakości, niż później borykać się z problemami zdrowotnymi. Dbanie o zdrowie nie powinno być wyłącznie przymusem, ale również świadomym wyborem, który przynosi radość na talerzu.