Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Ponad 1,5 kilograma narkotyków przechwyconych przez policję w Widzewie

W Łodzi, wstrząsające wydarzenia z 26 września 2024 roku przeszły w ostatnich dniach przez szeregi lokalnych mediów, a ich bohaterowie nie są raczej przykładami do naśladowania. Po godzinie 17:00 policjanci z VI Komisariatu Policji musieli stawić czoła nie tylko niebezpiecznym substancjom, ale także niewłaściwym zakładom, które mogły zakończyć się tragedią.

PIERWSZE ZATRZYMANIE I NIEBEZPIECZNY ZAKŁAD

Wszystko rozpoczęło się od zgłoszenia dotyczącego młodej kobiety, która miała wypaść z okna mieszkania przy ulicy Kilińskiego. Na szczęście, przed przybyciem stróżów prawa, na miejscu interweniowały służby medyczne i przewiozły poszkodowaną do szpitala. Jak później ustalono, incydent ten był wynikiem głupiego zakładu, który mógł skończyć się tragicznie. W lokalu, policjanci natrafili na 27-latka w stanie wyraźnego odurzenia. W trakcie przeszukania znaleźli prawie 670 gramów różnorodnych substancji, w tym suszu, kryształów i proszku. Czy można sobie wyobrazić większą nieodpowiedzialność?

DRUGIE ZATRZYMANIE I ZASKAKUJĄCE ODKRYCIE

Nieco później, przed godziną 20:00, kryminalni wrócili na ulicę Tymienieckiego, gdzie w opelku dostrzegli dwóch mężczyzn, z których jeden tuż przed ich przybyciem wyrzucił przez okno pudełko. Jakież było ich zdumienie, gdy po przeszukaniu skutera zaparkowanego za pojazdem odkryli foliową torbę z ponad kilogramem psychotropowego suszu. Początkowo obaj mężczyźni zrzucali z siebie odpowiedzialność, ale wkrótce prawda wyszła na jaw. 30-letni pasażer, którego kluczyki wskazywały na skuter, potwierdził, że zarówno opuszczony pakunek, jak i zawartość schowka należą do niego, co szybko zakończyło jego wolność.

Obaj mężczyźni, 30-latek i aresztowany wcześniej 27-latek, usłyszeli poważne zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości środków odurzających. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z VI Komisariatu Policji pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Widzew. Czy to kolejny dowód na to, jak łatwo można wpaść w pułapkę własnych wyborów? Przestroga dla wszystkich, którzy myślą, że będą w stanie kontrolować sytuację.

W miastach, gdzie substancje odurzające przeplatają się z codziennym życiem, nie ma miejsca na lekkomyślność. Prosimy wszystkich o rozwagę. Miejmy nadzieję, że te dwa incydenty to tylko przykład, a nie norma.

mł. asp. Maksymilian Jasiak

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie