Polska reprezentacja piłkarek nożnych odniosła historyczne zwycięstwo, pokonując Austriaczki 1:0 w meczu rewanżowym finału baraży o mistrzostwa Europy. Dzięki tej imponującej wygranej, nasze zawodniczki zapewniły sobie awans do prestiżowego turnieju, co jest pierwszym takim osiągnięciem w historii żeńskiej piłki nożnej w Polsce.
EPICKA BITWA WE WIEDNIU
Mecz w stolicy Austrii był pełen emocji od samego początku. Po zwycięstwie 1:0 w pierwszym meczu barażowym w Gdańsku, oczekiwania wobec polskich piłkarek były wysokie. Dobre przygotowanie i motywacja sprawiły, że zawodniczki potrafiły stawić czoła presji, co zaowocowało znakomitym występem na boisku.
Austriacka drużyna również nie zamierzała tanio sprzedać skóry i od pierwszych minut zafundowała Polkom intensywny pressing. Mimo że pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo, Natalia Padilla-Bidas miała doskonałą okazję, by wpisać się na listę strzelców.
KLUCZOWY MOMENT I BRAMKA EWY PAJOR
Po przerwie tempo gry znacznie wzrosło. Obie drużyny zdawały sobie sprawę, że stawką jest awans do mistrzostw Europy. Chwilę grozy przeżyła nasza bramkarka, gdy Lilli Piurtscheller oddała celny strzał, na szczęście jednak nie znalazł on drogi do siatki.
Gdy sędzia ogłosił doliczony czas, wynik wciąż był bez zmian, aż do momentu, gdy kapitan drużyny Ewa Pajor przypieczętowała sukces, strzelając zwycięską bramkę. Ten gol przeszedł do historii, zapewniając Polkom miejsce w europejskim turnieju oraz kończąc marzenia austriackich piłkarek o kolejnej edycji mistrzostw, z których brały udział w ostatnich trzech latach.
GRATULACJE OD POLITYKÓW I KIBICÓW
Radość kibiców była ogromna, a gratulacje dla drużyny płynęły z różnych stron, w tym od prominentnych polityków. Donald Tusk, komentując osiągnięcie piłkarek, wspomniał o „historycznym awansie” na Euro. „Nasza gwiazda Ewa Pajor, która dzisiaj obchodzi urodziny, zdobyła decydującą bramkę. Mamy to! Brawo, dziewczyny!” – czytamy w jego wpisie.
Ten dzień na pewno zostanie zapamiętany przez wszystkich fanów piłki nożnej w Polsce jako przełomowy moment w historii żeńskiego sportu. Dla naszych piłkarek to dopiero początek wielkiej przygody, a kibice z niecierpliwością czekają na kolejne emocjonujące występy na międzynarodowej arenie.
Źródło/foto: Polsat News