Trener Marek Ploch, który prowadził polskich kanadyjkarzy podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, od nowego roku obejmie stanowisko trenera reprezentacji Chin. Już wcześniej miał okazję współpracować z chińskimi zawodnikami i zdobyć z nimi dwa złote medale olimpijskie, które przywiózł odpowiednio z Aten i Pekinu.
Zakończenie współpracy z Polskim Związkiem Kajakowym
Na początku października Ploch ogłosił, że kończy swoją współpracę z Polskim Związkiem Kajakowym, w ramach której prowadził zarówno męską, jak i żeńską kadrę przez ostatnie trzy sezony. Nie musiał jednak długo czekać na nowe wyzwania.
Nowe wyzwania w Chinach
„Po dokładnym przemyśleniu oferty objęcia roli głównego trenera chińskich kanadyjkarek i kanadyjkarzy, wspólnie z rodziną podjąłem decyzję, by przyjąć to wyzwanie i przygotować zespół do igrzysk w Los Angeles w 2028 roku. Mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża to zawodnicy, którzy byli moimi podopiecznymi w przeszłości, co sprawia, że nasza współpraca zaczyna się na solidnych fundamentach. Znamy się doskonale, więc nie będę musiał ich zmuszać do intensywnej pracy” — napisał Ploch w swoim oświadczeniu.
Rodzinna więź z Chinami
Jak zaznaczył trener, w Chinach ma dużą rodzinę, ponieważ jego żona jest Chinką, a ich syn Kevin ma w sobie polsko-chińskie dziedzictwo. Taka mieszanka kulturowa z pewnością może być atutem w jego nowej roli.
Drużyna z Polskim akcentem
Asystentem Plocha będzie Krzysztof Bil, również polski trener, z którym Marek współpracował od lat, w tym i w kadrze narodowej. Taki duet to z pewnością gwarancja dobrego zrozumienia i wspólnych celów w drodze do olimpijskiego sukcesu.
Doświadczenie na międzynarodowej scenie
W wieku 65 lat Ploch to prawdziwy globtroter w świecie sportu. Pracował w różnych krajach, takich jak Kanada, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Australia czy Korea Południowa. Jego największym triumfem są złote medale olimpijskie zdobyte w 2004 roku w Atenach oraz w 2008 roku w Pekinie przez Meng Guanjlianga i Yang Wenjuna w konkurencji C2 na 500 m.
Następcy na polskim rynku
Po odejściu Plocha nowymi trenerami polskiej reprezentacji zostali Sergij Bezuglij z Ukrainy dla mężczyzn i Mariusz Szałkowski dla kobiet. Czas pokaże, czy ci nowi szkoleniowcy będą w stanie dorównać dotychczasowym osiągnięciom, jednak nadzieje są wysokie, zwłaszcza po doświadczeniu i sukcesach Plocha.