Dzisiaj jest 26 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Polski bramkarz Grabara wciąż bez formy – kolejny błąd i gol dla rywali [WIDEO]

Kamil Grabara w ostatnich meczach Bundesligi najwyraźniej nie jest w swojej najlepszej formie. W 18. kolejce, podczas starcia z Bayernem Monachium, bramkarz VfL Wolfsburg popełnił błąd, który przyczynił się do przegranej 2:3. Niestety, jego nieudana interwencja w meczu z Holstein Kiel również okazała się kosztowna, niosąc za sobą stratę ważnych punktów.

MEMORIAL W STYLU JUNIORSKIM

W potyczce z Bayernem Grabara zawiódł przy drugim golu przeciwnika. Michael Olise, reprezentant Francji, oddał strzał z dystansu, który kompletnie zaskoczył polskiego bramkarza. Grabara, analizując swoje błędy, przyznał: „Mogłem zrobić więcej. To był juniorowy błąd. Chciałem złapać piłkę, aby zdjąć presję z drużyny, nie myślałem by po prostu leżeć na murawie. Takie „palteki” nie powinny się zdarzać. Po strzale był jeszcze rykoszet, ale to żadna wymówka. Bramkarz na moim poziomie musi to obronić” – skomentował bramkarz w wywiadzie dla stacji Eleven Sport.

KATASTROFA W KOŃCÓWCE MECZU

W piątkowym starciu z Holstein Kiel Grabara ponownie zawiódł. Do 80. minuty jego drużyna prowadziła 2:1, jednak po strzale Stevena Skrzybskiego, który mógł być obroniony, wynik się wyrównał. Reakcje kibiców i ekspertów były jednoznaczne – polski golkiper został mocno skrytykowany za przepuszczenie tego strzału.

Aktualnie Wolfsburg, po rozegraniu dziewiętnastu spotkań, plasuje się na szóstym miejscu w tabeli. Te ostatnie występy Grabary rzucają cień na jego przyszłość w drużynie. Czy jest to tylko chwilowy spadek formy, czy może początek dłuższej serii niepowodzeń? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – wszyscy czekają na jego powrót do formy sprzed kryzysu.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie