Przed zbliżającymi się meczami reprezentacji Polski w nowym roku postanowiliśmy przyjrzeć się formie naszych kadrowiczów. W ostatniej części raportu Faktu zwracamy uwagę na napastników, którzy mają kluczowe znaczenie dla wyników drużyny.
START Kwalifikacji DO MISTRZOSTW ŚWIATA
Reprezentacja Polski rozpocznie kwalifikacje do Mistrzostw Świata 2026 meczami z Litwą (piątek, 21.03) oraz Maltą (poniedziałek, 24.03), które odbędą się na PGE Narodowym w Warszawie. W grupie czekają na nas również Finlandia oraz przegrany z rywalizacji Hiszpania-Holandia w Lidze Narodów. Starcia te mogą zadecydować o przyszłości naszej kadry i jej szansach na awans.
NAPASTNICY POLSKIEJ REPREZENTACJI
Analizując statystyki, atak powinien być jedną z najmocniejszych stron Biało-Czerwonych. W drużynie mamy dwóch znakomicie grających snajperów. Robert Lewandowski oraz Krzysztof Piątek plasują się w pierwszej dziesiątce najlepszych strzelców w europejskich ligach TOP15. Lewandowski zdobył jak dotąd 35 bramek w rozgrywkach klubowych, co daje mu drugie miejsce, podczas gdy jego młodszy kolega z zespołu strzelił już 28 goli, zajmując ósme miejsce w tej klasyfikacji.
Robert Lewandowski ustępuje jedynie niesamowitemu Viktorowi Gyökeresowi ze Sportingu, który zdobył aż 40 bramek. Wśród polskich napastników znajdują się również znane nazwiska: Harry Kane, Mohamed Salah (po 32 bramki), Kylian Mbappé, Ousmane Dembélé (po 30) oraz Erling Haaland z 29 golami. Oczywiście, porównania te wywołują swoisty dreszczyk emocji — bo jak to jest, że Lewandowski, wielka gwiazda FC Barcelony, znajduje się w towarzystwie tak znakomitych graczy?
Niestety, nie zawsze wszystko układa się po myśli „Pistolero”, który ostatnio miał problemy ze zdobywaniem goli w swoim zespole. Nie trafił do siatki w siedmiu kolejnych meczach. Miejmy nadzieję, że na zgrupowanie kadry przywiezie dobrze naładowane „rewolwery”. Gdyby jednak sytuacja nadal się nie zmieniała, drużynę może wesprzeć Adam Buksa lub Karol Świderski, którzy w ostatnich występach również udowodnili, że potrafią wpisywać się na listę strzelców. Chociaż do poziomu Lewandowskiego i Piątka jeszcze im daleko, to ich talent daje nadzieję na przyszłość.
Na koniec, musimy mieć nadzieję, że ci napastnicy sprawią, że zbliżające się mecze będą emocjonującymi widowiskami, pełnymi bramek i radości dla kibiców. Kwalifikacje do mistrzostw świata zbliżają się wielkimi krokami, a my z niecierpliwością czekamy na to, co przyniosą te starcia!