Na piątkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, ogłosił, że rezerwy banku centralnego w złocie wzrosły do 450 ton. To znaczący krok, zwłaszcza że na koniec listopada 2024 roku informowano o posiadaniu 448,2 ton tego cennego kruszcu.
Złoto jako Zabezpieczenie na Trudne Czasu
Glapiński zaznaczył, że osiągnięcie 450 ton to jeden z kroków ku dołączeniu do grona trzynastu największych posiadaczy złota na świecie. Złoto jest istotnym elementem rezerw walutowych NBP, oprócz którego bank dysponuje także innymi walutami oraz papierami wartościowymi denominowanymi w złotych.
Nie tylko Zysk, ale Ochrona dla Polaków
Prezes NBP podkreślił, że pomimo wykreowanego zysku sięgającego kilkudziesięciu miliardów, nie należy odnosić się do niego z ekscytacją. Jak stwierdził, celem zgromadzenia złota nie jest jego sprzedaż z zyskiem, lecz stworzenie zabezpieczenia dla Polaków na wypadek kryzysowych sytuacji, takich jak wojny czy pandemie.
Stan Rezerw Oficjalnych
Na koniec listopada 2024 roku wartość oficjalnych rezerw NBP wyniosła 890,3 miliarda złotych. NBP w samym listopadzie 2024 roku nabył kolejne 21 ton złota, co podniosło wartość rezerw w tej formie do 156,5 miliarda złotych. Udział rezerw w złocie w całkowitych aktywach NBP na koniec listopada ubiegłego roku przekroczył 17,6 procent.
Rezerwy złota stają się nie tylko symbolem stabilności finansowej kraju, ale także długofalowym zabezpieczeniem w nieprzewidywalnych czasach, w których żyjemy. W obliczu rosnących napięć na świecie i kwestii związanych z globalnymi kryzysami, rola złota może okazać się kluczowa.