Marian Turski, wybitny dziennikarz, historyk i były więzień obozu Auschwitz, zmarł w wieku 98 lat. Jego odejście wywołało falę emocji wśród polityków oraz publiczności, którzy w mediach społecznościowych wspominają jego nieoceniony wkład w historię i pamięć o Holokauście. „Świadek epoki, postać niesamowita, który powtarzał, że Auschwitz nie było przypadkiem” — pisał senator Tomasz Grodzki.
WIELOLETNI STRAŻNIK PAMIĘCI
O śmierci Mariana Turskiego poinformował we wtorek tygodnik „Polityka”. „Z wielkim bólem żegnamy Mariana Turskiego, długoletniego redaktora naszego pisma, człowieka skromnego, serdecznego i jednocześnie niezwykłego strażnika pamięci, którego głos docierał na całym świecie” — napisano w oświadczeniu redakcji.
REAKCJE POLITYKÓW
Wieść o odejściu Turskiego poruszyła przedstawicieli polskiej sceny politycznej, którzy tłumnie dzielili się swoimi wspomnieniami. „Zmarł Marian Turski. Świadek epoki, postać niesamowita, pamiętajmy o jego słowach — nie bądźmy obojętni, zwłaszcza w tych trudnych czasach” — napisał senator Grodzki. Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, podkreślił, że Turski, mimo trudnych przeżyć obozowych, całe życie starał się, aby takie tragedie nigdy więcej się nie powtórzyły. „To trudne do uwierzenia, bo przy każdym spotkaniu emanował energią” — dodał Trzaskowski.
Również europoseł Łukasz Kohut zwrócił uwagę na niezwykłość Turskiego: „Zmarł człowiek niezwykły. Przypominał nam, jak ważna jest ochrona praw mniejszości w społeczeństwie. Jego odejście to ogromna strata w obliczu narastających zagrożeń.” Marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska wspomniała o „jedenastym przykazaniu” Turskiego, które pozostanie jego dziedzictwem.
ODZIELOWANA TRADYCJA
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa, również złożył hołd Turskiemu, podkreślając jego odwagę w walce z kłamstwem i dyskryminacją. „Marian Turski poświęcił swoje życie, by błędy przeszłości nie wróciły. Jego przesłanie, by nie być obojętnym na zło, jest szczególnie ważne w dzisiejszych czasach. To tragedia dla nas wszystkich” — stwierdził Miszalski.
Marian Turski na zawsze pozostanie w pamięci jako strażnik historii i wartości, których bronienie było jego życiową misją. Jego słowa będą nas prowadzić, przypominając o znaczeniu empatii i odpowiedzialności społecznej.