„`html
W dniu, gdy strzeleccy policjanci musieli stawić czoła nieprzeciętnemu złodziejowi, ich niesamowity sojusznik – pies służbowy Black – okazał się niezastąpiony. To on doprowadził funkcjonariuszy do sprawcy włamania, który z impetem złamał prawo, uszkadzając szybę w oknie i wkradając się do mieszkania. Jego łupem padły wartościowe przedmioty szacowane na 26 tysięcy złotych, a sam proceder przyniósł mu więcej kłopotów, niż zysków.
PIERWSZE ZGŁOSZENIE
Wszystko zaczęło się od alarmującego zgłoszenia, które dotarło do dyżurnego strzeleckiej Policji we wtorek. Mieszkańcy zaniepokoili się, widząc otwarte okno w jednym z mieszkań i porozrzucane przedmioty w jego wnętrzu. Policjanci szybko ustalili, że na miejsce trzeba skierować najlepszych z najlepszych – w tym przewodnika z psem patrolowo-tropiącym, Blackiem.
ŚLADY CIERPLIWOŚCI I DOSKONAŁEJ WSPÓŁPRACY
Na miejscu zdarzenia policjanci odkryli, że włamywacz miał dość swobodny sposób plądrowania – był prawdziwym mistrzem chaosu. Wszędzie leżały pootwierane szuflady i szafki, a biżuteria oraz elektronika widocznie nie mogły się doczekać nowego domu. Black, z pasją godną prawdziwego detektywa, wziął sprawy w swoje łapy. Po namierzeniu tropu czworonóg doprowadził przewodnika do posesji, w której mieszkał podejrzany. Jego zapachy były nie do podrobienia.
OBCA DEBATA W JEDNYM Z PEŁNYCH NIESPODZIANEK PODEJŚĆ
Na posesji policjanci zastań mężczyznę, który próbował dokonać samodzielnej naprawy swojego auta. Zdziwienie sprawcy było bezcenne – widząc mundurowego razem z psem, mężczyzna nie miał oporów przed przyznaniem się do kradzieży. Okazało się, że 41-latek, znany strzeleckim funkcjonariuszom z wcześniejszych, niechlubnych występków, postanowił ryzykować jeszcze raz. W trakcie przeszukania jego mieszkania kryminalni znaleźli nie tylko skradzione przedmioty, ale również narkotyki – marihuanę, skrywaną w tajemniczym opakowaniu na strychu.
A TO ZARZUTY!
W wyniku przeprowadzonych działań mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Oskarżony zyskał dwa nowe zarzuty, mające poważne konsekwencje – kradzież z włamaniem oraz posiadanie narkotyków. I w tym miejscu wracamy do sedna sprawy: grozi mu nawet do 10 lat więzienia! Podejrzany najwyraźniej nie przewidział, że swoje przygody może zakończyć na dłużej za kratkami.
BOHATEROWIE TEGO DNIA
Za spektakularnym sukcesem stoi młodszy aspirant Grzegorz Pietruszka – przewodnik Blacka. Praca, którą włożył w tresurę psa, okazała się cenną inwestycją, której owoce skubali złodzieje. Szybko działający patrol i solidna nauka pozwoliły na sprawne i skuteczne działanie. Black sprawdził się znakomicie, a wszyscy lokalni miłośnicy czworonogów mogą być dumni z jego osiągnięć w służbie.
„`
Źródło: Polska Policja