W miniony poniedziałek na jednym z portali społecznościowych pojawił się post informujący o niecodziennej sytuacji w Szczecinie. Zauważono tam klatkę ustawioną przy jednej z wiat śmietnikowych, a w niej – żywego królika. Istniało duże prawdopodobieństwo, że zwierzę to znalazło się w tym miejscu już w niedzielny wieczór, w czasie gdy panowały niskie temperatury. Na szczęście, dzięki czujności przechodniów oraz błyskawicznemu nagłośnieniu sytuacji, królik otrzymał pomoc od fundacji „Króliki i Gryzonie do adopcji – Szczecin i okolice”.
PROBLEM ZANIEDBAŃ W OPIECE NAD ZWIERZĘTAMI
Zwierzę zostało zabezpieczone i poddane badaniom weterynaryjnym. Kiedy sprawa dotarła do policji, funkcjonariusze zareagowali natychmiast — wszystko dzięki szybkiej interwencji mundurowej, która skojarzyła widok klatki i królika z wcześniejszym zgłoszeniem. To, co miało być dramatem, szybko przekształciło się w przykład sprawnie działającej służby. Ostatecznie, w wyniku zebranych dowodów, 44-letni mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA ZWIERZĘTA
Warto w tym miejscu przypomnieć, że decyzja o nabyciu jakiegokolwiek zwierzęcia powinna być podejmowana z rozwagą. Opieka nad stworzeniami to nie tylko przyjemność, ale i ogromna odpowiedzialność. Sam dostęp do wody i jedzenia to za mało. Nie możemy pozostawać obojętni na krzywdę zwierząt, które cierpią przez ludzką lekkomyślność. Dobrze, że w tej sprawie zareagowano szybko, ale przykre jest, że wciąż są tacy, którzy nie rozumieją, że każde stworzenie zasługuje na godne traktowanie. Czy naprawdę musimy czekać na kolejne dramaty, by w końcu zrozumieć, że empatia powinna być dla nas priorytetem?
Źródło: Polska Policja