„`html
Bycie policjantem to odpowiedzialność, która nie kończy się po zakończeniu służby. Doskonale pokazuje to historia aspiranta Tomasza Rzeszutko z Posterunku Policji w Nieliszu, który wczoraj, wracając do domu, natknął się na niebezpiecznego, nietrzeźwego kierowcę. Ostatecznie pomógł w jego zatrzymaniu, ujawniając poważne naruszenie prawa na drodze.
JAZDA POD WPŁYWEM ALKOHOLU
Wszystko zaczęło się, gdy Rzeszutko spostrzegł nadjeżdżający z naprzeciwka samochód marki Renault. Zauważył, że sposób prowadzenia auta wskazuje na to, że kierowca może być w stanie nietrzeźwości. Nietypowe manewry, takie jak wjeżdżanie na pobocze czy nagłe zmiany pasa ruchu, z pewnością nie świadczyły o trzeźwości mężczyzny. I tak, aby uniknąć kolizji, policjant musiał gwałtownie hamować.
AKCJA Z ZASADĄ \”WYSOKIE DOZOR\”
Aspirant natychmiast postanowił działać: zawrócił i ruszył za podejrzanym kierowcą. W międzyczasie powiadomił swoich kolegów z nieliskiego Posterunku oraz dyżurnego zamojskiej komendy, szczegółowo relacjonując trasę pościgu. Kiedy jego koledzy zjawili się w odpowiednim miejscu, już czekały na nich sygnały świetlne i dźwiękowe. Akcja w Sułowie zakończyła się zatrzymaniem 53-letniego mieszkańca gminy Sułów.
RYZYKO I KONSEKWENCJE
Pojmanie kierowcy to nie koniec sprawy – podczas kontroli policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Badania potwierdziły ich przypuszczenia: w organizmie mężczyzny znajdowało się blisko 4 promile! Co więcej, w policyjnych systemach szybko ujawniono, że mężczyzna miał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Takie połączenie powinno budzić przerażenie.
Teraz 53-latek stanie przed sądem i musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Grozi mu nie tylko kara pozbawienia wolności, sięgająca nawet 5 lat, ale również wysokie odszkodowanie oraz przedłużony zakaz kierowania pojazdami. Policjanci kontynuują zbieranie dowodów, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tej sprawy.
Podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło podkreśla, że takie incydenty są nie tylko wyzwaniem dla policji, ale i poważnym zagrożeniem na drogach. Trudno nie zadać pytania: jak wiele osób bezmyślnie stawia życie swoje i innych na szali, decydując się na jazdę po spożyciu alkoholu?
„`
Źródło: Polska Policja