Jesień to niełatwy okres dla kierowców. Nagle spadające temperatury potrafią zaskoczyć niejednego z nas. Przekonała się o tym jedna z mieszkanek Nowej Soli, która wpadła w poważne tarapaty z odpaleniem swojego samochodu. Na szczęście, dzięki błyskawicznej interwencji policjantów z nowosolskiej drogówki, udało jej się szybko wyruszyć w dalszą drogę.
POMOC W TRUDNYCH CHWILACH
W poniedziałek, 25 listopada, wczesnym rankiem, funkcjonariusze z Nowej Soli, jak codziennie, patrolowali okolicę, dbając o bezpieczeństwo kierowców. Ich uwagę przykuła kobieta, która wyglądała na zrozpaczoną, stojąc obok swojego auta. Policjanci natychmiast dostrzegli, że kobieta potrzebuje wsparcia. Zatrzymali się i zapytali, w czym mogą pomóc. Okazało się, że miała ogromny problem – jej samochód nie chciał się uruchomić, a ona bardzo spieszyła się do pracy. Przyczyna? Rozładowany akumulator. Mundurowi szybko zareagowali, podłączyli kable rozruchowe i uruchomili silnik. Mieszkanka Nowej Soli była wdzięczna policjantom, dzięki którym mogła dotrzeć do pracy na czas.
EMPATIA W DZIAŁANIU
Empatia policjantów odgrywa kluczową rolę nie tylko w kryzysowych sytuacjach, ale również w codziennych problemach, które potrafią spędzić sen z powiek. Czasami to drobnostki, takie jak wymiana koła, a w tym przypadku, pomoc przy uruchomieniu pojazdu. Wydawać by się mogło, że to mały gest, ale jego znaczenie jest ogromne. Takie zdarzenia pokazują, jak ważna jest solidarność i chęć niesienia pomocy innym, zwłaszcza w niespodziewanych momentach.
Artykuł opracowała aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Źródło: Polska Policja