W minionych dniach lubińscy policjanci kryminalni odnotowali triumf w walce z przestępczością samochodową, odzyskując skradziony pojazd wart 42 tysiące złotych. Ten wyjątkowy egzemplarz, Peugeot Boxer, został skradziony z terenu powiatu jeleniogórskiego, a jego właściciel z pewnością nie spodziewał się tak szybkiego zwrotu utraconego mienia.
SPRZED TABLIC REJESTRACYJNYCH DO ZATRZYMANIA
Jak to bywa w świecie przestępczym, sprawca, aby zmylić funkcjonariuszy, wymienił polskie tablice rejestracyjne na niemieckie. Nie przewidział jednak, że czujność policjantów będzie jego największym wrogiem. W trakcie patrolowania ulic miasta, funkcjonariusze zauważyli Peugeot’a zaparkowanego w podejrzany sposób – otwarte drzwi i wyłamana stacyjka, oklejona taśmą, zdradzały niecne zamiary przestępcy.
EKSPRESOWE DZIAŁANIA POLICJI
Przemawiając do swojej intuicji, mundurowi postanowili na własne oczy przekonać się, co kryje wnętrze pojazdu. Szybkie sprawdzenie numeru VIN w policyjnej bazie danych ujawniło prawdę – auto figurowało jako skradzione. Od razu przystąpili do dalszych działań, ustalając właściciela, którego z pewnością ogarnęło przerażenie na myśl o swoim utraconym mieniu.
REWELACYJNE ZAKOŃCZENIE SPRAWY
Jednak dzięki determinacji lubińskich kryminalnych, po dokonaniu czynności procesowych, samochód wrócił do swojego właściciela. Mężczyzna nie ukrywał swojej wdzięczności wobec mundurowych, dziękując im za przywrócenie w jego życiu tego, co najcenniejsze. Przyznał, że wartość jego busa, pożeranego przez stres i obawy, wynosi aż 42 tysiące złotych. To, co dla jednego jest stratą, dla drugiego staje się triumfem sprawiedliwości.
Ostatecznie, historia ta pokazuje, że czujność i zaangażowanie policji nie idą w las. Może już czas, aby przestępcy zaczęli się obawiać, a nie lekceważyć tych, którzy starają się chronić porządek na naszych ulicach.
Podkomisarz Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Lubinie
Asp. szt. Sylwia Serafin
tel. 601 974 322
Źródło: Polska Policja