„`html
Policjanci z I Komisariatu Policji w Łodzi złapali 29-letniego mężczyznę, który przywłaszczył sobie elektronarzędzia o wartości przekraczającej 15 tysięcy złotych. Przestępstwo to, zgodnie z obowiązującym prawem, niesie ze sobą karę pozbawienia wolności do pięciu lat. Jednakże, ze względu na recydywę, a także inne czyny, które mogą być mu przypisane, kara ta może być znacznie wyższa. Wniosek prokuratury umożliwił sądowy areszt tymczasowy dla podejrzanego.
Śledztwo w sprawie kradzieży
Od 7 grudnia 2024 roku, śledczy z łódzkiego komisariatu analizowali sprawę kradzieży, która miała miejsce na terenie remontowanej kamienicy przy ulicy Wschodniej. Nieznany sprawca wyniósł stamtąd drogą elektronikę, której wartość oszacowano na ponad 15 tysięcy złotych. Dzięki wytężonej pracy oraz analizie zgromadzonych dowodów, w tym nagrań z monitoringu, policjanci zdołali ustalić tożsamość sprawcy oraz jego miejsce zamieszkania.
Pojmanie przestępcy
Już trzy dni po kradzieży, 10 grudnia 2024 roku, kryminalni wyruszyli pod wskazany adres, gdzie zatrzymali podejrzewanego 29-latka. Choć mężczyzna początkowo zaprzeczał swoim czynom, dowody w postaci odzieży, w którą był ubrany podczas kradzieży, szybko rozwiały jego wątpliwości. Policjanci odnaleźli także skradzione narzędzia, co przypieczętowało jego los.
Prawne konsekwencje
Ostatecznie, mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, co wiązało się z groźbą do pięciu lat więzienia. Jednak ze względu na recydywę oraz podejrzenia o inne przestępstwa, kara może być jeszcze surowsza. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Obecnie sprawą zajmują się znani z determinacji śledczy z I Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, którzy działają pod nadzorem śródmiejskiej prokuratury.
„`
Źródło: Polska Policja