We Wrocławiu, funkcjonariusze z miejskiej i wojewódzkiej komendy policji, wspierani przez policjantów oddziału prewencji oraz służby z okolicznych powiatów, skutecznie zablokowali planowane nielegalne wyścigi. W trakcie prowadzonych działań, zatrzymano na gorącym uczynku dwie osoby – jeden z kierowców prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, a drugi miał fałszywe wskazania drogomierza. Policjanci ujawnili łącznie aż 113 wykroczeń drogowych, takich jak przekroczenie prędkości, brak odpowiedniej ostrożności, a także niezgodne z przepisami modyfikacje pojazdów. W rezultacie zatrzymano 28 dowodów rejestracyjnych oraz pięć praw jazdy, a suma mandatu wyniosła przeszło 66 tysięcy złotych. Policja przypomina: publiczna droga to nie tor wyścigowy!
BARDZO POWAŻNE DZIAŁANIA
Bezpieczeństwo w ruchu drogowym stanowi kluczowy priorytet działań policji. W odpowiedzi na pojawiające się informacje o nielegalnych wyścigach w stolicy Dolnego Śląska, odpowiednie służby podjęły zdecydowane kroki, by temu zapobiec. W dniu 12 października, o godzinie 20:00 odbyła się specjalna odprawa, którą prowadził Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego, st. asp. Szymon Choczaj. W akcję zaangażowani byli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej oraz Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, a także policjanci z okolicznych jednostek.
SKUTKI NIELEGALNYCH WYŚCIGÓW
Celem policjantów było zapobieżenie organizacji wyścigów na drogach publicznych. W ramach akcji sprawdzono 166 pojazdów oraz legitymowano 170 osób. Dwie z nich zatrzymano na gorącym uczynku – jeden kierowca był pod wpływem substancji odurzających, a drugi miał nierzetelne pomiar drogomierza. Policjanci odkryli aż 133 wykroczenia, w tym przypadki przekraczania dozwolonej prędkości, braku odpowiedniego oświetlenia, oraz modyfikacji pojazdów w sposób niezgodny z prawem. Podczas czynności zatrzymano 28 dowodów rejestracyjnych i pięć praw jazdy. Co ciekawe, jeden z kierowców, prowadzący luksusowe Porsche, musiał zapłacić mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz otrzymał zakaz dalszej jazdy – jego pojazd został odholowany.
KONTYNUACJA DZIAŁAŃ
Policjanci podkreślają, że publiczne drogi nie są miejscem na motoryzacyjne szaleństwa. Doskonalenie umiejętności jazdy powinno odbywać się jedynie w odpowiednich na to warunkach, pod okiem profesjonalnych instruktorów. Funkcjonariusze zapowiadają, że będą kontynuować podobne działania w przyszłości, nie tolerując złamania przepisów drogowych oraz narażania życia innych uczestników ruchu. Nie można bagatelizować bezpieczeństwa na drodze – jest to wspólna odpowiedzialność nas wszystkich.
Źródło: Polska Policja