Ostatnie wydarzenia związane z powodzią, która dotknęła wiele polskich miejscowości, stają się pretekstem do niegodziwych czynów. Policja ostrzega przed szabrownikami, którzy mogą chcieć wykorzystać trudną sytuację powodzian do własnych korzyści. Jak informują funkcjonariusze, „Policjanci, w tym także ci nieumundurowani z pionu kryminalnego, są wszędzie tam, gdzie pilnować trzeba dobytku tych, którzy musieli opuścić swoje domy w poszukiwaniu bezpieczeństwa” — czytamy na profilu policji na portalu X.
KŁĘSKA ŻYWIOŁOWA I ZAGROŻENIE DLA POWODZIAN
W wyniku obecnych klęsk żywiołowych zalane zostały takie miejscowości jak Lądek-Zdrój, Kłodzko, Stronie Śląskie oraz Głuchołazy. Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej, a Wrocław ogłosił alarm przeciwpowodziowy. Niestety, w obliczu kryzysu pojawiają się nie tylko osoby niosące pomoc, ale także tacy, którzy próbują wzbogacić się na nieszczęściu innych. Policja czuje się zobowiązana do działania i już wystosowała ostrzeżenie dla potencjalnych przestępców.
Na te niepokojące doniesienia zareagował premier Donald Tusk, który na konferencji prasowej obiecał, że „policja i prokuratura będą działały bezwzględnie i szybko wobec szabrowników […]”. O ochronę mienia powodzian ma również zadbać Żandarmeria Wojskowa, co podkreślił szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz.
POLICJA NA STRAŻY
Policja nie pozostaje obojętna na los powodzian. Na oficjalnym profilu instytucji pojawił się apel do osób, które myślą, że mogą wykorzystać sytuację kryzysową. „Każdy, kto zechce wzbogacić się na krzywdzie ludzkiej, zamiast okazać solidarność, będzie musiał liczyć się z bezwzględnymi konsekwencjami ze strony organów ścigania” — brzmiał komunikat. Na terenie zagrożonym powodzią już działa ponad 8,7 tysięcy funkcjonariuszy, a patrolują oni również obszary w cywilu.
W obliczu tak dramatycznych wydarzeń warto pamiętać o solidarności. Ci, którzy chcą pomóc osobom dotkniętym powodzią, mogą wziąć udział w zbiórce organizowanej przez „Fakt” oraz Fundację Faktu. Więcej informacji znajduje się w załączonym linku.
Źródło/foto: Onet.pl NewsLubuski/East News / East News
