W miniony piątek w Kwidzynie miała miejsce interwencja policji, która rozwiązała sprawę posiadających nielegalne substancje mężczyzn. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji ujawnili niepokojące ilości narkotyków i zabezpieczyli ich znaczne ilości w dwóch mieszkaniach. Ciekawe, co takiego kryło się za drzwiami tych lokali, że konieczna była akcja policji?
AMFETAMINA I MARIHUANA W KWIATACH MIASTA
Podczas przeszukań, w jednym z mieszkań policjanci natrafili na 28-letniego mężczyznę, który był zaskoczony niespodziewaną wizytą. W jego lokum znaleziono około 7 kilogramów amfetaminy, 4 kilogramy marihuany oraz niemal 22 tysiące złotych. Jak widać, ten „kwiaty” raczej nie był w ruchu artystycznym, a jego działalność przynosiła mu sporą gotówkę. Wydaje się, że ten mężczyzna musiał mieć znaczne zaufanie do swoich umiejętności w ukrywaniu nielegalnych substancji.
WYPROWADZKA Z 37-LATKIEM
Podczas gdy u 28-latka potęga narkotyków spędzała sen z powiek, jego 37-letni „koleg” próbował uciec od konsekwencji, wyrzucając przez okno zawiniątko z amfetaminą ważącą około 46 gramów. Niestety, chwila paniki nie zakończyła się dla niego sukcesem. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat, gdzie usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Ciekawi mnie, jakie jeszcze sztuczki mogliby wymyślić, aby uniknąć podjęcia tego kroków przez policję – może „magia” nielegalnych substancji im w tym przeszkadzała?
KARENA TRAUMA W OBLICZU PRAWA
Na podstawie zebranych dowodów, 28-latek musi stawić czoła poważnym konsekwencjom. Prokurator w jego sprawie wnioskował o tymczasowy areszt, grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Z kolei jego starszy kolega, 37-latek, został objęty dozorem policyjnym, co oznacza, że w najbliższych tygodniach będzie musiał zdawać relacje z domowych „Wielkich Zmian”. W sumie, pierwszy krok do zmiany stylu życia dla obu panów już za nimi, pozostaje pytanie – czy zechcą podjąć wyzwanie do rzeczywistej zmiany?
Źródło: Polska Policja