Większość Polaków nie wierzy w tezę o zamachu stanu – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Ponad połowa ankietowanych nie zgadza się z twierdzeniem, że w Polsce ma miejsce zamach stanu. Jedynie 11 proc. wyraziło zdecydowane poparcie dla tej kontrowersyjnej tezy, promowanej przez polityków rządzącej partii PiS.
Śledztwo w sprawie rzekomego zamachu stanu
W środę prezes Trybunału Konstytucyjnego, Bogdan Święczkowski, ogłosił, że zastępca Prokuratora Generalnego, Michał Ostrowski, wszczął śledztwo dotyczące rzekomego zamachu stanu, w który mieliby być zamieszani m.in. premier Donald Tusk oraz marszałkowie Sejmu i Senatu.
Interesująca sytuacja rozwinęła się, gdy okazało się, że dokumenty, które prokurator otrzymał, przyniósł do niego jeden z pracowników TK. Zaskakująco, nie zostały one zarejestrowane w prokuraturze, co skłoniło rzeczniczkę prokuratora generalnego, Annę Adamiak, do wyjaśnienia, że miała to być korespondencja prywatna. Na tę niecodzienną sytuację zareagował minister sprawiedliwości, który zdecydował o zawieszeniu prok. Ostrowskiego na czas sześciu miesięcy.
Stanowisko społeczeństwa
Na pytanie o to, czy obecnie w Polsce trwa zamach stanu, 40,6 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie nie”, 17,3 proc. wybrało odpowiedź „raczej nie”, zaś „raczej tak” i „zdecydowanie tak” opowiedziało się odpowiednio 14,2 proc. oraz 11,5 proc. osób.
Strategia wyborcza PiS
Interesujące jest, że członkowie PiS zauważają, iż temat zamachu stanu może być dla nich obciążający w nadchodzącej kampanii prezydenckiej. Jak zdradzają, bardziej produktywne będzie skupienie się na sprawach, takich jak ceny energii, które mogą bardziej angażować wyborców. Z kolei Koalicja Obywatelska ma już swoje plany, które zamierzają wykorzystać w starciach z PiS, jednak nie rezygnują z przypominania o rzekomym „zamachu stanu”, wskazując na oderwanie partii rządzącej od rzeczywistości.
Badanie przeprowadzono metodą CATI w dniach 7-8 lutego, a wzięło w nim udział 1067 osób.
Źródło/foto: Onet.pl Rafał Guz / PAP.