Boże Narodzenie to zazwyczaj czas, który spędzamy w gronie rodziny i bliskich nam osób. Jednak z roku na rok obserwuje się rosnącą popularność wyjazdów w okresie świątecznym. Gdzie Polacy zamierzają udać się w 2024 roku? Miejsca noclegowe w niektórych regionach znikają w zastraszającym tempie.
MORZE ZYSKUJE NA POPULARNOŚCI
W nadchodzących świętach Polacy tłumnie wybierają się nad morze, a nie w góry, co można uznać za spory zwrot akcji. Bałtyckie kurorty, w szczególności jedno z urokliwych miast, przyciągają rzesze turystów, co stanowi miłą odmianę po wakacyjnym oblężeniu.
Morze Bałtyckie przyciąga wczasowiczów głównie latem, gdy plaże są pełne spragnionych słońca ludzi, a smażona ryba znika z talerzy w mgnieniu oka. Po letnich miesiącach kurorty często pustoszeją, jednak zbliżające się święta zmieniają ten stan rzeczy. Gdańsk zyskuje na znaczeniu, stając się miejscem, w którym gromadzą się tłumy turystów. Co sprawia, że przyjeżdżają do stolicy Pomorza?
JARMARK BOŻONARODZENIOWY W GDAŃSKU
W grudniu jednym z głównych powodów odwiedzin jest jarmark bożonarodzeniowy. Gdański jarmark cieszy się ogromnym uznaniem zarówno wśród mieszkańców, jak i przyjezdnych. Dekoracje, atrakcje, koncerty, a także stoiska z rękodziełem i lokalnymi specjałami to tylko niektóre z atrakcji, które przyciągają Polaków do Gdańska w tym wyjątkowym czasie. Jak widać, liczba rezerwacji potwierdza rosnące zainteresowanie tym miejscem.
Według danych popularnej wyszukiwarki noclegów Nocowanie.pl, na ostatnie dni grudnia w nadmorskich kurortach zostało jedynie 10% miejsc noclegowych. Specjaliści z serwisu przestrzegają: „Rezerwacje w tych regionach szybko znikają.” Dlatego osoby planujące wyjazd nad Bałtyk w okresie świątecznym powinny działać szybko, bo dostępnych miejsc ubywa z dnia na dzień.
GRUDNIOWE WAKACJE ZA GRANICĄ
Choć większość Polaków preferuje spędzenie świąt w kraju, to jednak nie brakuje tych, którzy marzą o grudniowych wakacjach za granicą. Biura podróży przygotowały niezwykle atrakcyjne oferty, obejmujące zarówno zimowe destynacje, w których można poczuć prawdziwy klimat świąt (jak Finlandia czy Dania), jak i te, w których można poszusować na nartach (Austria, Niemcy), a także „ciepłe kraje” (Egipt, Cypr, Tajlandia, ZEA).
Niezależnie od wybranego kierunku, jedno jest pewne — Polacy nie zamierzają trwać w miejscu. Chętni do podróżowania z pewnością znajdą coś, co odpowiada ich gustom, a święta spędzone w niezwykłym otoczeniu z pewnością będą niezapomniane.