Jak zapowiada się pogoda w Poznaniu w piątek, 22 listopada 2024 roku? Czy mieszkańcy stolicy Wielkopolski mogą liczyć na słoneczne chwile, czy raczej powinni przygotować się na zachmurzenie i deszcz? Oto szczegółowa prognoza, z którą warto się zapoznać.
Prognoza dla Poznania
W piątek, 22 listopada, w Poznaniu przewiduje się duże zachmurzenie. Chmury mają przykryć niebo w około 93,1 procentach. Taki wysoki poziom zachmurzenia może niestety przyczynić się do opadów deszczu, choć w prognozie na ten dzień ich brak jest potwierdzony. Dlatego, biorąc pod uwagę możliwości atmosferyczne, możesz spokojnie zostawić parasol w domu.
Jakie warunki atmosferyczne czekają nas w przypadku wiatru? W tym dniu będzie on pięł parametry północno-wschodniego kierunku, osiągając prędkość od 2,5 km/h do 4,6 km/h. Dla wielu z nas wiatr to także wskaźnik numerycznych odczuć na zewnątrz, zwłaszcza przy niskich temperaturach.
Temperatura i wilgotność
W piątek, maksymalna temperatura w Poznaniu wyniesie 1,7 st. C, a minimalna spadnie do -2,9 st. C. W ciągu dnia wskaźnik UV okaże się niski i wyniesie 0,2, co w połączeniu z możliwą wilgoć powietrza, na poziomie około 85,9 procent, nie będzie sprzyjało aktywności na świeżym powietrzu. Nocne pomiary mogą wskazywać ze względu na różne czynniki, wartości od -0,9 st. C do 0,1 st. C, co dodatkowo potwierdza, że nie będzie to dzień zachęcający do długich spacerów.
Co w regionie?
Pogoda w pozostałych miejscowościach Wielkopolski z pewnością nie różni się znacząco od tej w Poznaniu. Choć szczegółowe dane mogą się różnić w zależności od lokalizacji, mieszkańcy będą musieli liczyć się z podobnymi prognozami temperaturowymi oraz z wysokim stopniem zachmurzenia. To idealny moment, by spędzić więcej czasu w domu, otulając się ciepłym kocem.
Bez względu na to, czy planujesz wyjście z domu, czy relaks w ciepłym wnętrzu, miej na uwadze te meteorologiczne przewidywania i podejmuj decyzje na podstawie aktualnych warunków. Nadchodzący piątek w Poznaniu zapowiada się nie jako złoty miodowy dzień, a bardziej jako przygnębiająca szarość, której nie można zbagatelizować.