Burzowa aura zaskoczyła turystów i miłośników górskich wędrówek. Awaria kolejki linowej na Kasprowy Wierch to z pewnością cios, którego nikt się nie spodziewał. Zamiast podziwiać panoramę Tatr, muszą zmierzyć się z nieprzewidywalnością pogody. Kiedy to się skończy? Wydaje się, że powrót do normalności nastąpi dopiero w czwartek, 22 sierpnia.
Góry? Tylko w dobrych warunkach!
Trudno nie odczuwać frustracji, gdy nagle plany na wspaniałą wycieczkę przerastają rzeczywistość. Nie ma nic gorszego niż piękny sobotni poranek, kiedy człowiek targa ze sobą plecak pełen zapasów, a na Kasprowy Wierch wjechać nie może. Niezawodna polska pogoda wciąż potrafi zaskoczyć, a turyści, z niezłomnym przeczuciem, muszą na nowo przekonywać się o kaprysach natury.
Bez względu na aurę, stań w kolejce!
Choć awaria kolejki to problem, nie ma się co martwić. Turyści zawsze znajdą sposób na odkrycie uroków gór. Może warto podejść do sytuacji z przymrużeniem oka? W końcu uznawana za jeden z najbardziej malowniczych górskich traktów kolejka z pewnością z radością wzniesie nas ponad chmury, gdy tylko wróci do działania. Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i zachować pogodę ducha. A może kolejka po prostu postanowiła wziąć krótką przerwę na kawę? Czekamy z niecierpliwością na aktualizacje i miejmy nadzieję, że 22 sierpnia stanie się dniem pełnym beztroski i radości dla wszystkich tych, którzy pragną zdobyć Kasprowy Wierch!