Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

PKOl reaguje na zarzuty: odpowiedzi na kontrowersje związane z „Domem Pielgrzyma” i innymi skandalami

Polski Komitet Olimpijski (PKOl) został skrytykowany w trakcie igrzysk olimpijskich w Paryżu. Zapaśnik Arkadiusz Kułynycz nie mógł przywieźć swojego sparingpartnera, a Daria Pikulik, srebrna medalistka w omnium, zgłaszała problemy z niewłaściwymi strojami. To jedynie kilka z wielu sygnalizowanych kwestii. Władze PKOl odpowiedziały na te zarzuty.

W wyniku krytyki ze strony Ministra Sportu i Turystyki, Sławomira Nitrasa, PKOl znalazł się pod ostrzałem za rzekome problemy, które dotknęły sportowców i ich sztaby w Paryżu. Minister oskarżył komitet o braki w organizacji oraz złe warunki, które miały wpływać na występy polskich reprezentantów. Twierdził, że takie sytuacje były powszechne i dotknęły wielu zawodników.

PKOl opublikował jednak rozliczenie swoich działań w Paryżu, które zaskoczyło wielu swoją szczegółowością.

Zarząd PKOl zaznaczył, że jedynie pięć skarg zgłoszono za pośrednictwem mediów. Wśród sportowców, którzy wyrazili zastrzeżenia, znaleźli się: zapaśnik Arkadiusz Kułynycz, kolarka Daria Pikulik, pięcioboistka Anna Maliszewska, kajakarz Mateusz Polaczyk oraz lekarz PZPS, Krzysztof Zając.

W przypadku Arkadiusza Kułynycza, przedstawiciele Polskiego Związku Zapaśniczego wielokrotnie wyjaśniali, że dobór sparingpartnera był starannie przemyślany. PKOl zapewnił zawodnika, że w razie przybycia sparingpartnera do Paryża, mógłby on uzyskać akredytację do wspólnych treningów, co czyniło oskarżenia bezpodstawnymi.

Daria Pikulik również zgłosiła uwagi dotyczące przygotowań, jednak PKOl przypomniał, że problemy Polskiego Związku Kolarskiego mają długą historię. Mimo że starano się pomóc, kwestie takie jak brak sprzętu czy wymogi dotyczące strojów wynikają z zaniedbań wcześniejszych zarządów PZKol i ministrów sportu.

PKOl rozważa pozew w związku z wypowiedziami ministra sportu, do którego wystosowano już formalną prośbę.

Natalia Maliszewska zgłaszała, że musiała dwukrotnie przyjeżdżać do Warszawy – raz po odbiór strojów, a drugi raz na ślubowanie olimpijskie. PKOl zaznaczył, że nie miał świadomości, że stanowiło to problem dla zawodniczki. Zauważono, że gdyby zgłosiła to wcześniej, na pewno znaleziono by odpowiednie rozwiązanie.

Mateusz Polaczyk, mistrz kajakarstwa slalomowego, postanowił zrezygnować z jednego zgrupowania kadry narodowej w Emiratach Arabskich na rzecz własnego obozu treningowego. Otrzymał informację, że koszty tego przedsięwzięcia musiał pokryć z własnych środków, gdyż nie mógł być objęty indywidualnym programem przygotowań. Polski Związek Kajakowy wyjaśnił, że posiłkował się dostępnymi środkami, aby zapewnić zawodnikom komfortowe warunki.

Najwięcej kontrowersji wywołała sytuacja dotycząca dr. Krzysztofa Zająca, lekarza siatkarzy, oraz zakwaterowania w tzw. Domu Pielgrzyma. PKOl ocenia tę sprawę jako przypadek nadużycia, który w najmniejszym stopniu dotyczy samego komitetu. Pomimo wystosowanych pisemnych próśb o wyjaśnienia, Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS) nie przedstawił dotąd swojego stanowiska. PKOl podkreślił, że nie miał wpływu na decyzje dotyczące zakwaterowania siatkarzy i nie ponosi odpowiedzialności za wybór miejsc pobytu.

Na zakończenie PKOl zaznaczył, że wszelkie kwestie związane z organizacją i przygotowaniami do igrzysk zostały przeprowadzone w sposób transparentny. 30 września opublikowano szczegółowe sprawozdanie dotyczące kosztów oraz wyjaśniono wszelkie nieporozumienia związane z organizacją wyjazdu polskich sportowców do Paryża.

Prezes PKOl nie zarabia ani złotówki, a wydaje ogromne kwoty! Jak to możliwe?

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie