Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, postanowił podjąć działania prawne przeciwko Sławomirowi Nitrasowi, ministrowi sportu i turystyki, w związku z jego krytycznymi wypowiedziami. W złożonym wniosku prezes domaga się zadośćuczynienia finansowego w wysokości 50 tys. złotych. O sprawie poinformowała rzeczniczka PKOl, Katarzyna Kochaniak-Roman.
Pieniądze na pomoc dla osób w śpiączce
Piesiewicz zaznaczył, że ewentualne odszkodowanie powinno trafić na Fundację Ewy Błaszczyk „Akogo?”, organizację non-profit, która zajmuje się wsparciem osób w stanie śpiączki. Dodatkowo, w dokumencie złożonym w warszawskim Sądzie Okręgowym, zażądano, aby pozwany opublikował przeprosiny na sześciu portalach internetowych.
Oszpecający wizerunek PKOl
Jak podkreślił mecenas Piotr Ciszewski, reprezentujący PKOl, sytuacja w organizacji nie jest korzystna. Wiele nieprzychylnych opinii oraz zarzutów kierowano zwłaszcza pod adresem ministra Nitrasa, którego Piesiewicz i jego drużyna postrzegają jako głównego sprawcę negatywnego wizerunku komitetu. Ciszewski przyznał, że wezwanie do zaprzestania naruszeń oraz opublikowania przeprosin, skierowane do ministra, nie zostało dotąd spełnione.
Sprawy finansowe PKOl na czołówce kontroli
Przypomnijmy, że otoczenie Piesiewicza zmaga się z licznymi kontrowersjami finansowymi, które dotyczą między innymi jego pensji, gdyż nie pełni on już funkcji prezesa społecznie, a także związków PKOl z umowami sponsorskimi. Ostatnie skandale zmobilizowały sponsorów do wypowiadania umów z komitetem. Obecnie na jaw wychodzą także szczegóły dotyczące wydatkowania środków, które są poddawane weryfikacji przez zewnętrzne instytucje, w tym Krajową Administrację Skarbową i Najwyższą Izbę Kontroli.
Rozliczenia i zobowiązania
W kontekście finansów, warto wspomnieć, że po igrzyskach olimpijskich w Paryżu, minister Nitras ujawnił, iż jego resort oraz spółki Skarbu Państwa w latach 2022-2024 przekazały PKOl ponad 92 miliony złotych na przygotowania. Z kolei polskie związki sportowe w tym okresie otrzymały z budżetu państwa blisko 786 milionów złotych. Minister zapowiedział szczegółowe rozliczenia finansowe od PKOl, które zostały przedstawione w raporcie opublikowanym 30 września podczas konferencji prasowej.
Wyzwania, przed którymi stoi PKOl, są zatem ogromne, a sytuacja może wiązać się z daleko idącymi konsekwencjami nie tylko dla samego komitetu, ale również dla całego polskiego sportu.