Prawo i Sprawiedliwość ogłasza zamiar złożenia zawiadomień dotyczących możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków Państwowej Komisji Wyborczej. Wśród wskazanych osób znaleźli się Paweł Gieras, Ryszard Kalisz, Ryszard Balicki, Maciej Klis i Konrad Składowski. Rzecznik partii, Rafał Bochenek, podkreśla, że ten krok jest związany z decyzją PKW o odroczeniu posiedzenia dotyczącego sprawozdania wyborczego PiS.
PIERWSZE KROKI W STRONĘ PROKURATURY
Rafał Bochenek, reprezentujący PiS, zadeklarował, iż partia podejmie działania prawne wobec wymienionych członków PKW. Stwierdził, że ich działania są sprzeczne z orzeczeniem Sądu Najwyższego oraz mają na celu osłabienie partii reprezentującej głos blisko 10 milionów Polaków, co może wpływać na wyniki przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
ODROCZENIE OBRAD PKW
W dniu 29 sierpnia 2024 roku, PKW postanowiła odroczyć obrady w kwestii sprawozdania komitetu wyborczego PiS. Ostateczna decyzja ma zapaść dopiero po uregulowaniu statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego oraz sędziów tam orzekających. Na tym posiedzeniu pięciu członków PKW głosowało za odroczeniem, podczas gdy czterech było przeciwnych.
SPRAWOZDANIE PIŚ I JEGO KONSEKWENCJE
Izba Sądu Najwyższego wcześniej rozpatrzyła skargę PiS na odrzucenie sprawozdania tego komitetu z wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku. Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej budzi kontrowersje, zarówno w kręgach rządowych, jak i wśród członków Komisji Wyborczej.
W wyniku decyzji z końca sierpnia, Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS, co skutkowało pomniejszeniem dotacji podmiotowej o około 10,8 miliona złotych. Dodatkowo, roczna subwencja została obniżona, a partia zobligowana do zwrotu części środków do Skarbu Państwa. Odrzucenie sprawozdania finansowego za 2023 rok może prowadzić do utraty prawa do subwencji z budżetu na okres trzech lat.
W związku z powyższymi zdarzeniami, w 2024 roku prawa otrzymane przez PiS z budżetu będą znacząco niższe niż w przypadku akceptacji sprawozdania. Kiedy Sąd Najwyższy uznał skargę partii, Ministerstwo Finansów zadeklarowało, że kwestia wypłat nie należy do jego kompetencji i że jego decyzje wiążą się tylko z werdyktami PKW.
Źródło/foto: Polsat News