Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Pijany kierowca z zakazem ucieka z miejsca wypadku – dramatyczne zdarzenie z 4 promilami alkoholu w organizmie

Żyrardów znów na czołówkach gazet, tym razem z powodu skandalicznego zachowania 28-letniego mieszkańca gminy Puszcza Mariańska. Młody mężczyzna, który wydawał się nie z tej ziemi, najpierw spowodował wypadek, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia, nie myśląc nawet o udzieleniu pomocy rannemu kierowcy. A to jeszcze nie koniec – kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości, pomimo cofniętych uprawnień oraz sądowego zakazu, śmiało zaryzykował nie tylko swoje życie, ale i innych uczestników ruchu.

WYPADEK W BARTNIKACH

Pechowy wieczór 20 sierpnia około godziny 18:00 w miejscowości Bartniki okazał się dramatyczny. Według wstępnych ustaleń, sprawca, prowadząc opla, zderzył się z fiatem, który jechał z naprzeciwka. Po kolizji zamiast zatrzymać się i pomóc, wybrał najprostszą, ale zdecydowanie najgorszą decyzję – ucieczkę. Sytuacja była na tyle poważna, że 49-letni kierowca fiata doznał obrażeń i musiał zostać przewieziony do szpitala.

POLICJA NIE DAJE ZA WYGRANĄ

W obliczu tej sytuacji mundurowi szybko przystąpili do działania. Rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy, który miał niecny pomysł na życie, uciekając z miejsca wypadku. Praca stróżów prawa przyniosła efekty – 28-latek został wkrótce zatrzymany. I tu zaskoczenie – mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku. Dalsze badania wykazały, że miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Cóż za kuriozalna sytuacja! Policjanci pobrali również krew do analizy na obecność środków odurzających, co może okazać się dodatkowym gwoździem do jego trumny prawnej.

JAKIE SANKCJE GO CZEKAJĄ?

W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że mężczyzna wcześniej stracił swoje prawo jazdy oraz ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mimo to, postanowił zignorować przepisy i popełnił kolejne przewinienie, które może skończyć się dla niego tragicznie. Otrzymał już zarzuty, a za swoje czyny może trafić za kratki nawet na 5 lat. Można się tylko zastanawiać, co musiało się stać w jego głowie, by podejmować takie ryzykowne decyzje.

Mamy nadzieję, że po tej sytuacji w Żyrardowie zapanuje większa odpowiedzialność wśród kierowców. Życie i zdrowie to najcenniejsze skarby, których nigdy nie powinno się lekceważyć.

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie