Ryszard Petru, poseł z partii Polska 2050, w Wigilię podejmie się pracy na kasie w warszawskim supermarkecie. We wcześniejszych wypowiedziach zapowiadał, że będzie pracował od rana do godziny 13, następnie planuje pomóc w porządkach sklepu. Długo jednak nie było wiadomo, w którym dokładnie miejscu polityk podejmie zatrudnienie.
Praca w Biedronce i kontrowersje wokół Wigilii
W piątek Petru wyraził swoją decyzję o podjęciu pracy w 24 grudnia, a w programie „Graffiti” w Polsat News zdradził, że jego wynagrodzenie wyniesie 29 złotych za godzinę. Podkreślił, że stawianie pracy na pierwszym miejscu jest istotnym elementem budowania dochodu narodowego, co jest ważne w kontekście toczącej się debaty na temat ewentualnego ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy.
W poniedziałek polityk ogłosił na antenie Radia Zet, że będzie to sklep sieci Biedronka, aczkolwiek na razie nie podał dokładnej lokalizacji. Jedynie wspomniał, że znajduje się on na południu Warszawy. Obiecał, że informację o adresie ujawni w najbliższym czasie.
Nowelizacja ustawy o wolnej Wigilii
Sejm przyjął nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, w której 24 grudnia ma być dniem wolnym od pracy dopiero od 2025 roku. Warto jednak zaznaczyć, że w obecnym roku Wigilia wciąż pozostaje dniem roboczym do godziny 14:00. Ostateczna wersja ustawy wprowadza także zmiany dotyczące handlu w niedziele przedświąteczne, co spotkało się z krytyką ze strony środowisk pracowniczych.
Na zakończenie, senatorowie zaproponowali poprawkę, która ogranicza możliwość pracy w grudniu do maksymalnie dwóch niedziel dla konkretnego pracownika handlu. Teraz ustawa czeka na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, co sprawia, że kwestia pracy w dni świąteczne wciąż wywołuje kontrowersje w społeczeństwie.
Źródło/foto: Polsat News
