W oczach wielu Rosjan, Polacy są postrzegani jako wrogowie, co w dużej mierze jest efektem propagandy Kremla. Mimo to, Rosjanie nie uznają Polski za część „ruskiego mira” i zdają sobie sprawę, że nasz kraj nie jest łatwy do podbicia — wyjaśnia Katarzyna Chawryło, analityczka Ośrodka Studiów Wschodnich.
PRZEDSTAWIENIE POLSKI W ROSYJSKIEJ PROPAGANDZIE
Według Chawryło, niewiele jest wiarygodnych źródeł badających społeczeństwo rosyjskie oraz ich opinie na temat Polaków. Analizując dostępne dane, takie jak sondaże czy artykuły medialne, można jednak stwierdzić, że Rosjanie mają negatywne zdanie o Polsce, a ich nastawienie jest krytyczne. „Istnieje bezpośredni związek między tym, jak Polska jest przedstawiana w rosyjskiej propagandzie a ogólnym nastawieniem rosyjskiego społeczeństwa” – dodaje ekspertka.
Podobne nastawienie obserwuje się także w odniesieniu do Ukrainy oraz Stanów Zjednoczonych. Przed aneksją Krymu, Ukraina była postrzegana przez Rosjan jako kraj bliski kulturowo, z którym miała silne relacje. Obecnie, po wojnie, Ukraińcy są określani w sposób, który strasznie stygmatyzuje ich jako „banderowców czy faszystów”.
WALKA O PRZEDSTAWIENIE POLSKI
W 2010 roku, po katastrofie smoleńskiej, nastąpił krótki moment poprawy w relacjach polsko-rosyjskich. Badania opinii publicznej w tamtym czasie wskazywały na lepsze postrzeganie Polaków przez Rosjan. „To było związane z pozytywną prezentacją Polaków w rosyjskich mediach” – twierdzi Chawryło. Jednak obecnie Polska jest postrzegana jako „kraj nieprzyjacielski”, a rosyjski MSZ sporządza listy państw prowadzących wrogą politykę wobec Kremla.
INŻYNIERIA SPOŁECZNA W ROSJI
W rosyjskim reżimie, który nabiera coraz bardziej totalitarnego charakteru, sondaże pełnią rolę nie tylko informacyjną, ale również kształtującą opinię publiczną. „To przemyślana inżynieria społeczna, mająca na celu utwierdzenie społeczeństwa w określonych przekonaniach” – tłumaczy Chawryło.
Rosjanie są szczególnie przekonani, że Polska nie pasuje do wyobrażenia o „ruskiej strefie wpływów”. Historia odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu tego postrzegania. „Polacy nie raz udowodnili, że potrafią się przeciwstawić rosyjskim ambicjom, co na pewno pozostaje żywe w pamięci społeczeństwa” – wskazuje analityczka.
STOSUNKI POLSKO-ROSYJSKIE W OBLICZU AGRESJI KREMLA
Obecnie relacje polsko-rosyjskie są na tyle napięte, że nazwanie ich neutralnymi byłoby naiwnością. W grudniu 2022 roku Sejm RP uznał Rosję za państwo wspierające terroryzm. W wyniku tego, zamknięto konsulat Federacji Rosyjskiej w Poznaniu i wprowadzono ograniczenia w poruszaniu się rosyjskiego ambasadora wokół Warszawy.
Polska, z jej historycznymi doświadczeniami, nie jest traktowana przez Rosjan jako część Zachodu. „Z perspektywy Kremla, Polska mogłaby być postrzegana jako neutralny bufor między Zachodem a Rosją. Jednak wszyscy wiedzą, że nasze społeczeństwo nie da się łatwo kontrolować ani podporządkować” – kończy Katarzyna Chawryło.
Nie ma wątpliwości, że sytuacja geopolityczna i historyczna nadal silnie wpływają na stosunki polsko-rosyjskie, które są zafiksowane na żywych wspomnieniach przeszłości..