W ostatnim czasie pojawia się pytanie, czy papież Franciszek może zdecydować się na rezygnację z pełnionego urzędu. Po wyborze na Stolicę Piotrową w 2013 roku, papież podpisał list dotyczący możliwości ustąpienia w przypadku, gdyby jego zdrowie uniemożliwiało mu sprawowanie funkcji. O szczegółach tego dokumentu opowiedział w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „ABC” w 2022 roku, co ponownie stało się tematem dyskusji w obliczu informacji o pogarszającym się stanie zdrowia papieża.
REZYGNACJA NA FUTURY
W rozmowie z „ABC” Franciszek wyznał: „Podpisałem moją rezygnację, kiedy to kardynał Tarcisio Bertone był sekretarzem stanu. Powiedziałem mu, że w przypadku niemożności sprawowania urzędu z powodów zdrowotnych, ma ten dokument”. Choć nie zna daty jego przeznaczenia, kanonizacja papieża na pewno odbyła się z dużą starannością. Ciekawostką jest to, że podobne dokumenty sporządzili również jego poprzednicy: Paweł VI, Pius XII oraz Jan Paweł II.
KTO JEST NASTĘPCĄ?
W obliczu narastających spekulacji o ewentualnych „papabili”, czyli potencjalnych następcach, atmosfera w Watykanie staje się coraz bardziej napięta. Franciszek ubiegłego roku dostrzegł w swoim stanie zdrowia niepokojące objawy. Podczas jednej z homilii zauważył, że „ma trudności z oddychaniem”, co wzbudziło dodatkowe obawy wśród wiernych oraz hierarchów Kościoła.
ALARM Z WATYKANU
W kontekście tych wydarzeń można się zastanawiać, jak ułożą się dalsze losy Kościoła. Czy czeka nas powtórka z historii „manewru Wojtyły i Bergolio”? O tym, czy Franciszek skorzysta z możliwości rezygnacji, zadecyduje nie tylko jego stan zdrowia, ale także nawał oczekiwań i plotek, które mogą wpłynąć na jego decyzję. A to wymusza na Kościele i wiernych nową rzeczywistość, w której przyszłość Stolicy Piotrowej staje się coraz bardziej niepewna.