W sobotę, 15 lutego, Gdynia pożegnała Bolesława Senyszyna, małżonka Joanny Senyszyn, wieloletniej parlamentarzystki. Polityczka zamieściła wzruszający wpis w mediach społecznościowych, w którym oddała hołd zmarłemu mężowi. Zwracając uwagę na jego nieustanne zaangażowanie w pracę w wymiarze sprawiedliwości, podkreśliła, że był sędzią, radcą prawnym oraz adwokatem, który prowadził wykłady i szkolenia, a także wykształcił rzeszę aplikantów. „Kochał książki, podróże, orchidee i mnie” — dodała, ukazując prawdziwą miłość, jaką darzyła swojego męża.
WSPOMNIENIA I STRATA
Bolesław Senyszyn znalazł swój ostatni spoczynek na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni, a jego śmierć miała miejsce 10 lutego 2025 roku, w wieku 81 lat. Joanna, po odejściu męża, podzieliła się refleksją na temat jego życia. „Sztuczna inteligencja, zapytana kim jest Bolesław Senyszyn, błędnie stwierdziła, że to fikcyjna postać wymyślona przez mnie. Nie byłabym w stanie stworzyć takiej postaci. Był prawdziwy, szlachetny i mądry. Miałam szczęście spędzić z nim niemal pół wieku. Żegnaj Bolku! Świat bez ciebie jest gorszy” — napisała w emocjonalnym poście.
TRUDNY CZAS DLA RODZINY
Dzień przed ceremonią pogrzebową Joanna Senyszyn ponownie skorzystała z możliwości przekazania swoich myśli, tym razem dziękując wszystkim za wyrazy współczucia. „Kochani, serdecznie dziękuję za wsparcie w tym trudnym dla mnie czasie. Przede mną jedna z najcięższych chwil, pogrzeb. Bolek spocznie w naszym rodzinnym grobowcu na cmentarzu Witomińskim” — napisała, ukazując ogrom bólu, z jakim przyszło jej się zmierzyć. W dalszej części wpisu wspomniała o pasjach męża oraz o jego licznych podróżach do prawie 100 krajów, które barwnie opowiadał.
