Pabianiccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją zlikwidowali nielegalną produkcję bimbru. Wytwórnia, znana jako „napojów wysokoprocentowych”, ukryta była w pomieszczeniu gospodarczym. Funkcjonariusze zabezpieczyli nie tylko aparaturę do produkcji, ale również 650 litrów gotowych wyrobów alkoholowych. Uszczuplenie należności podatkowych na szkodę Skarbu Państwa oszacowano na 60 082 złotych.
Nielegalna produkcja na prywatnej posesji
Policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który zajmował się nielegalnym wytwarzaniem bimbru. Akcja miała miejsce w jednej z mniejszych miejscowości w gminie Dłutów. Funkcjonariusze, podejrzewając, że na prywatnej posesji mogą znajdować się instalacje do produkcji alkoholu, przeszukali budynki. W jednym z pomieszczeń odkryli działającą na pełnych obrotach linię produkcyjną.
Olbrzymie straty dla budżetu państwa
Mundurowi zabezpieczyli 650 litrów wyrobów alkoholowych oraz 700 litrów „zacieru” przygotowanego do dalszej produkcji. W trakcie czynności śledczy przejęli także sprzęt przeznaczony do wytwarzania bimbru. Teraz zabezpieczone mienie zostanie poddane szczegółowym badaniom. Zatrzymany mężczyzna stanie przed sądem oskarżony o organizowanie i prowadzenie nielegalnej produkcji napojów spirytusowych. Otrzymał już zarzuty dotyczące naruszenia przepisów ustawy o wyrobie alkoholu etylowego i jego obrocie. Gdyby alkohol wprowadzono do sprzedaży, straty budżetu państwa mogłyby wynieść blisko 60 082 złotych.
Potencjalne konsekwencje prawne
Również należy dodać, że oskarżonemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za przestępstwa skarbowe oraz naruszenie przepisów dotyczących wyrobów spirytusowych. Widocznie, nielegalne bimbrownie w Polsce wciąż są problemem, co nie tylko naraża na niesprawiedliwość prawną, ale również wpływa negatywnie na rynek alkoholi legalnych. Dobra robota policji w Pabianicach, ale tego typu interwencji potrzeba znacznie więcej, by ukrócić ten proceder w kraju.
Podkomisarz Agnieszka Jachimek
Źródło: Polska Policja
