„`html
W ostatnich miesiącach niepokojąco rośnie liczba przypadków oszustw, w których przestępcy podają się za żołnierzy czy lekarzy, aby zdobyć zaufanie swoich ofiar. Przykładem takiej manipulacji jest historia kobiety z powiatu mławskiego, która straciła ponad 100 tysięcy złotych w oszustwie na tzw. „marynarza z kontenerowca”.
AMBARAS Z KURIEREM
Osoba imitująca polskiego marynarza nawiązała kontakt z kobietą przez popularny komunikator. W krótkim czasie udało mu się zbudować relację opartą na zaufaniu i emocjach. W toku rozmów oszust poinformował, że wysłał do niej przesyłkę z cennymi przedmiotami – osobistymi rzeczami, dokumentami oraz dużą sumą pieniędzy. Szybko jednak okazało się, że przesyłkę trzeba opłacić, co zostało potwierdzone przez nie mniej, nie więcej, tylko samą firmę kurierską. Kobieta, zaniepokojona sytuacją i licznymi powiadomieniami o konieczności zapłaty, postanowiła zaciągnąć kredyt, aby uregulować rosnące koszty. Dopiero interwencja bliskich pozwoliła jej dostrzec, że znalazła się w sidłach naciągacza.
OSTRZEŻENIE DLA INNYCH
Kobieta przekazała oszustom w sumie ponad 100 tysięcy złotych, nim zorientowała się, że stała się ofiarą oszustwa. Policja wzywa do zachowania czujności i podkreśla, że tego typu przestępstwa stają się coraz bardziej powszechne. Oszuści są niezwykle pomysłowi, tworząc różne narracje, które mają na celu wzbudzenie niepodważalnego zaufania. Historia tej kobiety to alarmujący przykład na to, jak łatwo przestępcy wykorzystują gotowość ludzi do pomocy i naiwność. Warto zawsze mieć na uwadze, że nie każda osoba kontaktująca się z nami w Internecie ma najlepsze intencje. Ostrożność, zdrowy rozsądek i dbałość o prywatność to kluczowe zasady, które każdy z nas powinien stosować w sieci. Nigdy nie klikajmy w linki, które wydają się podejrzane, i nie dokonujmy płatności przez nieznane źródła. Uczyńmy krok w stronę bezpieczeństwa – bądźmy czujni!
Autor: asp.szt. Anna Pawłowska
„`
Źródło: Polska Policja