Dokładnie 35 lat temu zakończył się rozdział znany jako Polska Rzeczpospolita Ludowa. 31 grudnia 1989 roku wprowadzono tzw. nowelę grudniową, która zrewolucjonizowała konstytucję z 1952 roku. To nie tylko oznaczało koniec PRL, ale także przywrócenie korony na godle Polski. W Sejmie panująca atmosfera była zaskakująco jednolita, ponieważ jedynie jeden poseł sprzeciwił się wprowadzanym zmianom.
DECYDUJĄCE GŁOSOWANIE
Głosowanie Sejmu kontraktowego nad nowelą miało miejsce 29 grudnia 1989 roku. Propozycja zakładała fundamentalne zmiany w Konstytucji PRL, w tym usunięcie zapisów dotyczących kierowniczej roli partii oraz przyjaźni z ZSRR. Sel się także nowa nazwa państwa – Rzeczpospolita Polska, a wszelkie odniesienia do socjalizmu i gospodarki planowej miały być wykreślone.
Za zmianami opowiedziało się wtedy 374 posłów, w tym przedstawiciele Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, która formalnie jeszcze istniała. 11 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu, a jedyny sprzeciw wyraził poseł Roman Norbert z PZPR.
DEBATA SEJMOWA
W Sejmie odbyła się intensywna debata na temat noweli. Głos zabrali znani politycy, tacy jak Hanna Suchocka, Bronisław Geremek, Józef Oleksy oraz Jan Rokita. Ostatni z wymienionych nie ukrywał swoich obaw dotyczących symboliki korony. Wyraził wątpliwości: „Wydaje się jednak, że korona, szczególnie ta nakładana dzisiaj polskiemu orłu, jest w pewnym sensie nadmiarowa. Ta korona oznacza przecież suwerenność państwa”. Rokita argumentował, że powrót korony do godła powinien mieć miejsce dopiero w momencie, gdy obce wojska opuszczą Polskę, a „aparat przymusu nie pozostanie w rękach jednej partii”, a ordynacja wyborcza stanie się w pełni demokratyczna.
PROCES UCHWALENIA NOWELI
Po przegłosowaniu noweli przez Sejm, dokument przeszedł przez Senat i trafił do prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego, który go podpisał. Ostatecznie zmiany weszły w życie 31 grudnia 1989 roku, na stałe zmieniając oblicze Polski.
Źródło/foto: Onet.pl Mariusz Szyperko, Jan Bogacz, Ireneusz Sobieszczuk / PAP.