Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance, który jeszcze w minioną niedzielę wielkanocną miał zaszczyt spotkać się z papieżem Franciszkiem, skomentował smutną wiadomość o jego śmierci. Papież zmarł w poniedziałek rano w Domu Świętej Marty, po tygodniach zmagań z poważnymi problemami zdrowotnymi. Ostatnia wizyta Vance’a u Ojca Świętego, która miała miejsce w dniu wielkanocnym, nabrała szczególnego znaczenia w obliczu tej tragicznej wiadomości.
OSTATNIE SPOTKANIE Z PAPIEŻEM
Choć Franciszek był osłabiony, wciąż jednak znalazł czas na udzielenie błogosławieństwa Urbi et Orbi z balkonu bazyliki Świętego Piotra. To właśnie w tym dniu złożył wizytę wiceprezydent USA, który przyjechał do Włoch z rodziną. Eksperci wówczas zauważali, że spotkanie Vance’a w Watykanie ma na celu zacieśnienie relacji między Watykanem a Waszyngtonem, zwłaszcza w sprawach dotyczących polityki migracyjnej. Papież niejednokrotnie krytykował decyzje administracji Donalda Trumpa, takie jak deportacje milionów migrantów oraz cięcia w pomocy zagranicznej.
PAMIĘĆ O PAPIEŻU FRANCISZKU
Wiceprezydent USA podzielił się także swoimi uczuciami w mediach społecznościowych. „Dowiedziałem się o śmierci papieża Franciszka. Moje serce jest z milionami chrześcijan na całym świecie, którzy go kochali” – napisał Vance. Podczas spotkania z papieżem nie zabrakło miłych gestów; Ojciec Święty obdarował wiceprezydenta krawatem watykańskim oraz czerwonym różańcem, a także upominkami dla jego żony i dzieci. Wśród prezentów znalazły się także przepyszne, czekoladowe jajka wielkanocne od popularnej włoskiej marki Kinder Bueno.
WSPOMNIENIE HOMILII
Vance z nostalgią przypomniał również o homilii Franciszka wygłoszonej na początku pandemii COVID-19, która zrobiła na nim ogromne wrażenie. „Była naprawdę piękna. Niech Bóg da spokój jego duszy” – zakończył wiceprezydent. Tak, w miarę jak świat żegna papieża, pozostają w nim słowa pełne nadziei, które uczyły nas w trudnych czasach. Tak brakuje teraz takiej mocy w przesłaniach przywódców…
Według informacji, jednym z ostatnich życzeń papieża Franciszka był jednak skromny pochówek. Wyrażone pragnienie, aby w ostatnim pożegnaniu nie brać pod uwagę rozgłosu, odzwierciedla postawę tego wrażliwego człowieka, który zawsze stawiał w centrum swej misji wartość ludzkiego życia i miłości bliźniego.