Dzisiaj jest 22 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Oslo reaguje na wzrost wydatków, podczas gdy Trump domaga się więcej

Norwegia nie ma zamiaru w najbliższych latach przeznaczać 5 proc. swojego PKB na obronność, jak domagał się tego prezydent Donald Trump. Minister obrony Norwegii, Bjørn Arild Gram, zapowiedział, że Oslo planuje wydatkować 3 proc. PKB do 2030 roku. – Niemal podwoimy nasze wydatki na obronę – podkreślił, zaznaczając, że USA same przeznaczają jedynie 3,4 proc. swojego PKB, mimo że wymagają od sojuszników wyższych kwot.

Debata o wydatkach NATO

Od momentu objęcia urzędu przez Donalda Trumpa, temat nakładów na obronność w państwach NATO zyskał na znaczeniu. Na początku stycznia republikanin wskazywał, że niezbędne jest zwiększenie wydatków do poziomu 5 proc. PKB. Warto zaznaczyć, że jak dotąd żaden kraj w sojuszu nie osiągnął tego progu, choć Polska z wynikiem 4,7 proc. znajduje się blisko.

W 2024 roku Norwegia planuje przeznaczyć jedynie 1,54 proc. swojego PKB na obronność, a minister Gram wyjaśnia, że kraj dąży do osiągnięcia 3 proc. do roku 2030, przy czym w 2025 roku ma przekroczyć 2 proc. – Jestem otwarty na rozmowy; należy zauważyć, że wśród 32 sojuszników istnieją różne opinie oraz różny poziom wydatków – dodał.

Rosnące wydatki Norwegii

Minister kontynuował, informując, że Norwegia w najbliższych latach znacznie zwiększy swoje nakłady na obronność. Podkreślił, że wzrost wydatków w 2024 roku będzie największy od czasów kryzysu na Półwyspie Koreańskim, sięgając lat 50. XX wieku. Gram wskazał również, że pomimo apeli Trumpa, Stany Zjednoczone również są daleko od wyznaczonego przez niego celu.

W artykule opublikowanym przez Politico przypomniano, że Norwegia jest jednym z najbogatszych krajów na świecie, co rodzi pytanie o powody problemów z odpowiednim finansowaniem obronności. Minister Gram zauważył, że niestabilność norweskiej gospodarki, opartej na rynku ropy, oraz wahania cen surowców na rynkach światowych mają istotny wpływ na te kwestie.

Ambitne plany obronne

Norwegowie mają jasno określone cele, planując zakupu nowych fregat, które będą przystosowane do zwalczania okrętów podwodnych. – To będzie ekonomicznie największe zamówienie w historii nowoczesnej obronności Norwegii – podkreślił Bjørn Arild Gram.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie