Wielkie zbiorniki, które miały dotrzeć do Płocka przed trzema tygodniami, utknęły w Wiśle z powodu zbyt niskiego poziomu wody, co uniemożliwia ich transport. Orlen pilnie potrzebuje ich do realizacji swojej kluczowej inwestycji — „Nowej Chemii”.
Niewłaściwe Warunki na Wiśle
Dwa olbrzymie zbiorniki na propylen wyruszyły w podróż z Gdyni jeszcze w marcu. Plan zakładał, że po około dwóch tygodniach dotrą na nabrzeże Wisły w Płocku, gdzie miały zostać przetransportowane do zakładów Orlen. Sytuacja nie potoczyła się jednak zgodnie z planem, gdyż bardzo niski poziom Wisły w rejonie Solca Kujawskiego pokrzyżował te zamierzenia.
Barki przewożące zbiorniki po przymusowym postoju w Bydgoszczy, na początku maja, dotarły jedynie do Solca Kujawskiego. Choć od trzech tygodni powinny już być w Płocku, obecnie znajdują się zacumowane w okolicach Starego Fordonu. Okazuje się, że do wznowienia podróży brakuje jedynie około 10 centymetrów wody w Wiśle.
Potrzebne Inwestycje w „Nową Chemię”
Orlen wymaga tych konstrukcji do realizacji projektu „Nowa Chemia”, który przewiduje budowę nowoczesnej instalacji do produkcji monomerów na terenie zakładów w Płocku. Realizacja tej inwestycji pozwoli na zwiększenie sprzedaży tlenku etylenu, glikoli, styrenu oraz frakcji butadienowej C4. Projekt został ogłoszony po podjęciu decyzji o wstrzymaniu w 2024 roku budowy kompleksu Olefiny III, z uzasadnieniem, że rzetelna analiza kosztów wykazała niemożność uzyskania zwrotu z inwestycji.
Opóźnienia i Konsekwencje
Opóźnienie w transporcie z pewnością wpłynie na harmonogram całego projektu. Zwróciliśmy się do biura prasowego Orlenu z pytaniem o potencjalne straty, które mogą wynikać z tej sytuacji. Na odpowiedź wciąż czekamy, co rodzi pytania o przyszłość całej inwestycji.
Na początku tego roku Orlen ogłosił nową strategię na nadchodzące 10 lat. Zgodnie z przedstawionymi planami, w latach 2025-2035 wydatki inwestycyjne, uwzględniające inwestycje kapitałowe, mają osiągnąć poziom od 350 do 380 miliardów złotych.
Choć koncern obiecuje ogromne zyski i rozwój, problemy z transportem zbiorników są jednym z wielu wyzwań, z jakimi musi się zmierzyć w drodze ku nowoczesności. Czas pokaże, czy Orlen zdoła skutecznie zrealizować swoje ambitne plany.