3 lipca 2025 roku Opera zaprezentowała wersję 120 swojej przeglądarki, wprowadzając szereg nowości, które mają na celu ułatwienie korzystania z internetu bez barier językowych. Najważniejszą innowacją jest wbudowany tłumacz, który obsługuje ponad 40 języków i działa bez konieczności instalowania dodatkowych rozszerzeń czy korzystania z Google Translate. Nowa funkcja bazuje na technologii Lingvanex i jest dostępna na systemach Windows, macOS oraz Linux, jednocześnie kładąc duży nacisk na ochronę prywatności użytkowników dzięki serwerom zlokalizowanym w Europie.
Poza tłumaczeniem, Opera 120 przynosi także usprawnienia w zarządzaniu hasłami, obsłudze kart, miniodtwarzaczu oraz wbudowanej sieci VPN. Dzięki tym zmianom przeglądarka staje się bardziej funkcjonalna i bezpieczna, co może pozytywnie wpłynąć na codzienne korzystanie z internetu.
Nowa funkcja tłumaczenia w Operze 120 – przełom w dostępie do treści
3 lipca 2025 roku Opera ogłosiła premierę wersji 120 swojej przeglądarki, która wprowadza wbudowany tłumacz obsługujący ponad 40 języków, eliminując tym samym konieczność korzystania z zewnętrznych rozszerzeń lub popularnego Google Translate. Jak podaje telepolis.pl, ta nowa funkcja ma ułatwić użytkownikom dostęp do treści w różnych językach bez dodatkowych kroków.
Funkcja tłumaczenia opiera się na technologii Lingvanex, a nie na rozwiązaniu Google, co ma istotne znaczenie dla sposobu przetwarzania danych oraz prywatności użytkowników. Portal chip.pl oraz tabletowo.pl podkreślają, że dzięki temu Opera może oferować tłumaczenia, które nie wymagają przesyłania danych do amerykańskich serwerów Google, co dla wielu użytkowników jest ważnym aspektem ochrony prywatności.
Serwery tłumacza Lingvanex zostały zlokalizowane w Europie, co zapewnia wysoki poziom ochrony danych osobowych zgodny z europejskimi regulacjami. Instalki.pl zaznacza, że takie rozwiązanie może być istotną przewagą konkurencyjną Opery na rynku przeglądarek internetowych, szczególnie w kontekście rosnącej świadomości dotyczącej bezpieczeństwa danych.
Opera Translate jest już dostępna na systemach Windows, macOS oraz Linux, co oznacza szeroką dostępność dla użytkowników różnych platform, jak informuje telepolis.pl. To umożliwia korzystanie z nowej funkcji tłumaczenia bez względu na preferowany system operacyjny.
Eksperci zauważają jednak, że tłumaczenia na język polski bywają mniej naturalne i momentami toporne w porównaniu do Google Translate. Jak wskazuje tabletowo.pl, mimo pewnych niedoskonałości, tłumaczenia te pozwalają na zrozumienie kontekstu stron, co jest kluczowe dla efektywnego korzystania z zagranicznych treści.
Dodatkowe usprawnienia w Operze 120 poprawiają komfort i bezpieczeństwo
Wersja 120 Opery to nie tylko nowa funkcja tłumaczenia. Poza nią, przeglądarka wprowadza również usprawnienia w zarządzaniu hasłami, co według telepolis.pl ułatwia bezpieczne przechowywanie i korzystanie z danych logowania. Dzięki temu użytkownicy mogą lepiej kontrolować swoje dane i szybciej logować się do ulubionych serwisów.
Aktualizacja obejmuje także zmiany w obsłudze wysp kart, które pozwalają na lepszą organizację otwartych stron internetowych. Telepolis.pl podkreśla, że ta nowość pomaga użytkownikom efektywniej zarządzać wieloma kartami, co jest szczególnie przydatne podczas pracy lub nauki online.
Udoskonalony miniodtwarzacz oraz wbudowana sieć VPN to kolejne elementy nowej wersji przeglądarki, które mają zwiększyć wygodę i bezpieczeństwo użytkowników. Telepolis.pl zwraca uwagę, że miniodtwarzacz pozwala na wygodne słuchanie muzyki czy oglądanie filmów bez konieczności przełączania kart, natomiast VPN zapewnia dodatkową warstwę ochrony podczas przeglądania internetu.
Jak podaje instalki.pl, w przyszłości planowane jest rozszerzenie liczby obsługiwanych języków w funkcji tłumaczenia, choć dokładny termin tej aktualizacji nie jest jeszcze znany. To wskazuje, że Opera zamierza dalej rozwijać swoją ofertę, odpowiadając na potrzeby użytkowników.
Znaczenie aktualizacji dla użytkowników i rynku przeglądarek
Wprowadzenie wbudowanego tłumacza przez Operę to istotny krok w kierunku zwiększenia dostępności treści internetowych dla użytkowników na całym świecie. Telepolis.pl zauważa, że dzięki temu rozwiązaniu bariery językowe mogą zostać zredukowane, co ułatwi korzystanie z różnorodnych źródeł informacji i usług online.
Dzięki lokalizacji serwerów w Europie i zastosowaniu technologii Lingvanex, Opera stawia na ochronę prywatności, co może stanowić przewagę konkurencyjną wobec rozwiązań bazujących na Google. Chip.pl oraz instalki.pl podkreślają, że takie podejście odpowiada na rosnące oczekiwania użytkowników względem bezpieczeństwa danych osobowych.
Mimo że jakość tłumaczeń nie jest jeszcze idealna, funkcja ta pozwala użytkownikom lepiej zrozumieć kontekst i zawartość stron, co jest kluczowe dla efektywnego korzystania z internetu. Jak wskazuje tabletowo.pl, nawet mniej naturalne tłumaczenia mogą znacząco pomóc w przyswajaniu informacji z zagranicznych źródeł.
Opera nieustannie rozwija swoje narzędzia, starając się nadążyć za konkurencją, a jednocześnie stawiając na unikalne rozwiązania w zakresie prywatności i funkcjonalności. Jak zauważa Tabletowo.pl, dzięki temu przeglądarka staje się coraz atrakcyjniejsza dla osób, które cenią sobie bezpieczne i wygodne surfowanie po internecie na co dzień.
