Liam Payne odszedł tragicznie po upadku z trzeciego piętra hotelu w Argentynie. Fani zespołu One Direction są w głębokim szoku i żalu. Pozostali członkowie grupy wydali emocjonalne oświadczenie dotyczące śmierci 31-latka, które porusza serca i wyciska łzy…
TRAGICZNY WYPADek W ARGENTYNIE
Liam Payne nie żyje. Agencja Reutera potwierdziła, że były członek One Direction zginął w tragicznym wypadku, który miał miejsce w Buenos Aires. Lokalne służby ratunkowe oświadczyły, że artysta został odnaleziony martwy po upadku. To zdarzenie miało miejsce w nocy z 16 na 17 października.
Według informacji przekazanych przez argentyńskie media, zespół ratowników, który dotarł na miejsce, nie był w stanie przywrócić funkcji życiowych muzyka. Szokująca sytuacja z pewnością wstrząsnęła wszystkimi, którzy go znali i kochali.
WZRASTAJĄCY BÓL I ŻAL Wśród FOTOGENICZNYCH KOLEGÓW
Louis Tomlinson na swoim koncie na Instagramie zamieścił wzruszający post, w którym pożegnał Liama. „Jestem załamany, że muszę to pisać, jednak wczoraj straciłem brata. Liam był dla mnie osobą, którą podziwiałem każdego dnia, pełną pozytywnej energii i dobroci” – napisał.
Dodał również wspomnienia z czasów, gdy pierwszy raz spotkał Liama jako nastolatek. Relacjonował ich wspólne rozmowy o muzyce i marzeniach, które tworzyli razem przez lata. „Liam był esencją One Direction. Jego talent, obecność na scenie i niezapomniane melodie oraz teksty będą na zawsze w moim sercu” – zaznaczył.
Zayn Malik podzielił się swoimi refleksjami na temat Liama, podkreślając ich bliską więź. „Straciłem brata, kiedy nas opuściłeś. Żałuję, że nie mogłem cię przytulić na pożegnanie i powiedzieć, jak bardzo cię kocham. Będę pielęgnował wspomnienia z tobą do końca życia” – napisał, wyrażając swoją ogromną tęsknotę.
Harry Styles również podzielił się swoimi uczuciami na Instagramie. „Jestem zdruzgotany jego odejściem. Żył pełnią życia i zawsze miał dla mnie wiele ciepła i wsparcia. Liam pozostawił w moim sercu niezatarte wspomnienia” – zaakcentował, łącząc swoje myśli z rodziną i przyjaciółmi zmarłego.
OPOWIEDZI O WSPOMNIENIACH
Na oficjalnym koncie One Direction również opublikowano post upamiętniający Liama. „Jesteśmy kompletnie zagubieni w smutku. Z czasem podzielimy się więcej wspomnień, ale teraz chcemy poświęcić czas na żałobę po naszym bracie, którego niezwykle kochaliśmy” – można przeczytać w ich oświadczeniu.
Liam Payne, który zmarł w wieku zaledwie 31 lat, pozostał w pamięci wielu. Fani gromadzą się pod hotelem, w którym miał miejsce tragiczny wypadek, by oddać hołd artystowi. Jego niezapomniany wkład w muzykę i życia milionów ludzi będzie trwać wiecznie.
