W kolejnej emocjonującej interwencji, gostynińscy policjanci pokazali, że można na nich liczyć w najtrudniejszych chwilach. Po zgłoszeniu o zaginięciu 32-latka, który przeżywał kryzys emocjonalny, mundurowi nie zwlekali – zaledwie po trzech godzinach od rozpoczęcia poszukiwań, mężczyzna został odnaleziony i trafił pod opiekę medyczną.
Wyścig z czasem
20 sierpnia, około godziny 16, dyżurny gostynińskiej komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie od ojca zaginionego. Z przekazanych informacji wynikało, że życie i zdrowie 32-letniego mężczyzny mogło być poważnie zagrożone. Bez chwili zwłoki, w akcję poszukiwawczą włączyli się policjanci różnych jednostek – od prewencji po kryminalnych, a nawet funkcjonariusze z Posterunku Policji w Sannikach i Pacynie. W poszukiwaniach brał także udział przewodnik z psem tropiącym z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Dodatkowo, strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Gostyninie wsparli działania mundurowych.
Ogniwo Patrolowo-Interwencyjne na tropie
Około godziny 19, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego dokonali przełomowego odkrycia – w rejonie jednego z miejskich lasów dotarli do zaginionego mężczyzny. Na szczęście, gdy mężczyzna został znaleziony, był cały i zdrowy, co z pewnością ucieszyło jego bliskich oraz wszystkie zaangażowane w poszukiwania osoby.
To kolejny przykład tego, jak ważna jest szybka i skoordynowana reakcja służb mundurowych. Dzięki ich profesjonalizmowi i determinacji, udało się uratować życie człowieka w kryzysie. Serdeczne podziękowania kierujemy również do policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Płocku oraz strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyninie za skuteczną współpracę.
Autor: mł. asp. Paweł Klimek/KPP w Gostyninie
Źródło: Polska Policja