Na półkach islandzkich supermarketów zaczyna brakować ogórków, a lokalni dostawcy łapią oddech w wyścigu z rosnącym popytem. Przyczyną tej sytuacji jest nowy trend z TikToka, który zaskoczył wielu, przynosząc bezprecedensowy wzrost zainteresowania tymi warzywami.
Ogórkowy fenomen z TikToka
Wszystko zaczęło się, gdy islandzcy influencerzy zaczęli publikować w mediach społecznościowych przepis na sałatkę z tartych ogórków, czosnku, octu ryżowego i oleju sezamowego, z dodatkiem papryczek chili. Przepis zdobył ogromną popularność, co spowodowało, że lokalni rolnicy nie są w stanie sprostać zwiększonemu zainteresowaniu ogórkami – jak przekazało BBC, taką informację podało islandzkie stowarzyszenie rolników (SFG).
Wzrost sprzedaży ogórków
Jedna z sieci hipermarketów, Hagkaup, wyszła z wątpliwościami co do związku między tym nagłym wzrostem zainteresowania a trendem na TikToku, jednak sama przyznała, że sprzedaż ogórków w ostatnim czasie wzrosła ponad dwukrotnie.
Dyrektor marketingu SFG zaznaczył, że obecnie rolnicy na Islandii mają trudności z zaspokojeniem rosnącego popytu, jednak Kristín Linda Sveinsdóttir wyraziła nadzieję, że podaż wróci do normy w ciągu tygodnia. Dodała, że przepis na sałatkę zyskał taką popularność, iż brakuje również innych składników do jego przygotowania.
Skąd wzięła się moda na ogórki?
Jak informuje BBC, trend na ogórkową sałatkę zapoczątkował kanadyjski tiktoker Logan Moffitt, znany jako „facet od ogórków”. Moffitt, liczący sobie 23 lata, ma już ponad 5,5 miliona obserwujących na platformie i niemal codziennie proponuje nowe przepisy na dania z ogórków. W szczególności serca islandzkich użytkowników zdobył przepis z octem ryżowym i olejem sezamowym, chociaż w jego ofercie znajduje się wiele innych ciekawych propozycji. Pomimo rosnącej popularności Moffitta, eksperci na Islandii wciąż umniejszają jego wpływ na obecne niedobory ogórków na rynku.
Sezonowe braki ogórków
Według sieci Hagkaup w tym okresie roku braki ogórków na lokalnym rynku są zjawiskiem nietypowym. Vignir Þór Birgisson, menedżer ds. produktów spożywczych tej firmy, przyznał, że sprzedaż innych składników, takich jak olej sezamowy czy przyprawy, wzrosła w jego sklepach. Podkreślił jednak, że problem z dostępnością ogórków nie wynika tylko z viralowych przepisów.
Czy zatem islandzkie rynki pomimo sezonowych zawirowań i dzikiej popularności ogórków z TikToka przetrwają kryzys? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – ogórkowa moda z Kanady zaskoczyła nie tylko rolników, ale i całe społeczeństwo. A przecież nic tak nie łączy ludzi jak wspólne gotowanie – nawet jeśli chodzi o najprostsze warzywa!
Bądź na bieżąco i dołącz do grona 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia
