Jaka czeka nas pogoda w piątek, 17 stycznia 2025 roku? Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie mają żadnych wątpliwości – należy przewidywać znaczne zachmurzenie, chociaż na zachodzie i południu Polski pojawią się chwile słońca. Czy zima jeszcze się utrzyma w naszym kraju?
Mieszanka Słońca i Chmur
Piątkowa aura będzie zmienna. Na zachodzie i południu można oczekiwać więcej słońca, podczas gdy wschodnia część kraju zmagać się będzie z chmurami oraz miejscowymi opadami. Rano i wieczorem wystąpią mgły, a temperatura będzie dodatnia, z możliwością przymrozków o poranku. Wiatr będzie przeważnie słaby, z umiarkowanymi podmuchami.
Oczekiwania na piątek
W ciągu dnia niebo będzie głównie pochmurne, ale zachód i południe Polski mogą cieszyć się większą ilością przejaśnień oraz słońcem. Na wschodzie przewiduje się bardziej pochmurne warunki z możliwymi drobnymi opadami. Poranne oraz wieczorne mgły przyczynią się do ograniczonej widoczności, dochodzącej do 200 metrów.
Chłodna Noc
Noc zapowiada się stosunkowo chłodno, a w niektórych regionach nawet mroźnie, z temperaturą mogącą spaść do -6 stopni Celsjusza. Na wschodzie kraju wystąpią słabe opady mżawki, a miejscami także mgły, które mogą marznąć, redukując widoczność do 200 metrów. W ciągu dnia prognozowane są nieznaczne wzrosty temperatury, jednak odczucie chłodu będzie nadal obecne. Wiatr słaby, ale na wschodzie mogą wystąpić mocniejsze porywy.
Ciepłe Miejsca w Polsce
Jakie temperatury przewiduje się w Polsce na piątek? Synoptycy prognozują nieco wyższe wartości w porównaniu z ostatnimi dniami, co zwiastuje odwilż. Najzimniej będzie w Lublinie, gdzie słupek rtęci wskaże jedynie 1 stopień Celsjusza. W Krakowie, Katowicach i Rzeszowie zanotowane zostaną 2 stopnie, podczas gdy Kielce, Łódź, Białystok, Warszawa, Olsztyn, Bydgoszcz, Poznań, Zielona Góra oraz Szczecin mogą liczyć na 3 stopnie.
Najcieplejsze Miejsca
Gdzie najwięcej ciepła w piątek? We Wrocławiu przewiduje się 4 stopnie Celsjusza, a na północy kraju, w Gdańsku, termometr wskazać może nawet 5 stopni. Czyżbyśmy już czuli nadchodzącą wiosnę w powietrzu?
Źródło: IMGW
