Rząd, a nie Twitter
— To nie jest powód do wstydu. Zamiast bawić się w twitterowe przepychanki, rząd powinien skupić się na działaniach na rzecz Polski, a nie na tego typu zagrywkach — skomentowała w programie „Onet Rano” Małgorzata Paprocka, szefowa kancelarii prezydenta, odnosząc się do nagrania, które premier Donald Tusk opublikował w czwartek w mediach społecznościowych.
Pochwała wzrostu, ale… jak to wygląda w praktyce?
W krótkim nagraniu Tusk stwierdził, że polska gospodarka w ostatnim kwartale wzrosła o ponad 3 procent, dodając, że to zaledwie początek, a 2025 rok ma być przełomowy. Każdy może zauważyć, że takie zapowiedzi mogą wywoływać entuzjazm, ale czy rzeczywiście opierają się na solidnych podstawach?
Na te kwestie zwróciła uwagę Małgorzata Paprocka. — Pytanie, czy to efekt działalności obecnego rządu, czy też rezultat wcześniejszych działań. Czy Polakom żyje się lepiej, czy gorzej? Ja czuję się stabilnie, ale to jest już kwestia, którą będą mogli ocenić sami obywatele podczas najbliższych wyborów prezydenckich — zaznaczyła.
Gdzie jest Zbigniew Ziobro?
W dyskusji padło również pytanie o lokalizację Zbigniewa Ziobro. Paprocka stanowczo oświadczyła, że to nie jest temat dla kancelarii prezydenta, lecz dla byłego ministra sprawiedliwości. Mimo to, prowadząca program, Magdalena Rigamonti, nie omieszkała dodać: — Myśli pani, że nie uciekł?
Na co Paprocka odpowiedziała z ironią: — Czy jest w ogóle powód, by tak stawiać to pytanie? On jest przecież świadkiem w tej sprawie.
Co z Marcinem Romanowskim?
Oprócz Ziobry, dyskusja dotyczyła też Marcina Romanowskiego, który obecnie przebywa na Węgrzech. Paprocka zauważyła, że otrzymanie azylu w tym kraju stanowi istotny problem dla Polski. — Jeżeli inne państwo Unii Europejskiej uznaje, że nie działamy jako demokratyczne państwo, to jest to poważny sygnał — podkreśliła.
Podwójna rzeczywistość prawna
Prezydencka minister zauważyła, że obecna sytuacja prawna w Polsce przypomina życie w podwójnej rzeczywistości. — Dla obecnej władzy to sytuacja niezwykle komfortowa. Brak orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego, bezpieczników ciągle wyłączanych — te słowa obrazują nie tylko chaos, ale i poważną obawę o stan prawny w Polsce.
Rzeczywistość polityczna w kraju nie przestaje zaskakiwać. Czas pokaże, czy zapowiedzi skutecznych rządowych działań zostaną zrealizowane, a Polacy będą mogli cieszyć się z postępu w codziennym życiu.