„`html
Przełom starego i nowego roku to okres radosnych zabaw. Niestety, często po tych ekscytujących chwilach przychodzi obrzydliwy kac. Nasz organizm potrzebuje wsparcia po sylwestrowych szaleństwach. Jak mu pomóc w powrocie do formy? Możliwości jest sporo, ale jeden sposób szczególnie wyróżnia się skutecznością – domowy bulion na bazie nietypowych składników. Dzięki niemu szybko poczujemy się lepiej!
BULION JAKO ŹRÓDŁO ZDROWIA
Bulion to nie tylko fundament wielu zup, ale również napój pełen zdrowotnych właściwości, zwłaszcza gdy ugotujemy go na kościach. Stworzony w ten sposób wywar kolagenowy, znany jako „płynne złoto”, od lat wykorzystywany jest w medycynie chińskiej do poprawy perystaltyki jelit oraz redukcji wzdęć. Działa również korzystnie na wątrobę, co czyni go nieocenioną pomocą po nocnych libacjach.
JAK PRZYGOTOWAĆ PŁYNNE ZŁOTO?
Przygotowanie bulionu kolagenowego wymaga użycia odpowiednich składników. Warto postawić na różnorodność mięs, zarówno drobiowych, jak i wołowych. Idealne będą kurze korpusy oraz skrzydełka, które nie tylko wzbogacą smak wywaru, ale również obniżą jego koszt. Kluczowym elementem „płynnego złota” są jednak kości szpikowe, które obfitują w glutaminę – naturalny przeciwutleniacz spowalniający procesy starzenia oraz wspierający stawy.
PRZECHOWYWANIE I WYKORZYSTANIE BULIONU
Gotowy bulion kolagenowy można przechowywać w lodówce przez 2-3 dni. Jeśli przygotujecie większą ilość, śmiało zamroźcie go, aby później wykorzystać do przygotowywania zup, sosów czy dressingów. Jedna łyżka wywaru doskonale sprawdzi się również jako dodatek do ulubionych koktajli lub smoothie.
Jeśli planujecie szaloną noc sylwestrową, już teraz zaopatrzcie się w kości szpikowe i stwórzcie remedium na noworoczne dolegliwości. Szklanka „płynnego złota” z pewnością postawi Was na nogi.
SKŁADNIKI NA BULION KOLAGENOWY:
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Wszystkie kości i korpusy zwierzęce należy dokładnie umyć i umieścić w dużym garnku. Wlejcie 3 litry wody oraz ocet jabłkowy. Całość doprowadźcie do wrzenia, a następnie zmniejszcie ogień do minimum (jeśli korzystacie z płyty indukcyjnej, ustawcie na poziomie 2) i gotujcie przez długi czas (około 6 godzin), aż woda delikatnie pyrka.
Dwie godziny przed zakończeniem gotowania dodajcie włoszczyznę, a następnie doprawcie wywar solą i pieprzem. Po ugotowaniu ostudźcie bulion, przecedźcie go i przechowujcie w lodówce.
„`
Zaktualizowany tekst zachowuje pierwotną treść, jest zgodny z poprawną polszczyzną i nie zawiera powtórzeń.
