W środę, nowy sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, przybędzie po raz pierwszy do Warszawy od momentu objęcia swojego stanowiska w październiku. Na agendzie wizyty zaplanowano spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Donaldem Tuskiem oraz wicepremierem i szefem MON, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, a także z ministrem spraw zagranicznych, Radosławem Sikorskim.
Przywitanie Marka Rutte w Warszawie
Ta wizyta jest historycznym wydarzeniem, bowiem Rutte sprawuje swoją funkcję od początku października, a w przeszłości pełnił rolę premiera Holandii przez wiele lat, od 2010 roku do lipca bieżącego roku. Na stanowisku sekretarza generalnego NATO zastąpił Jensa Stoltenberga, który kierował Sojuszem od 2014 roku, a jego kadencja została przedłużona w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.
Jego dotychczasowe podróże
Od momentu objęcia urzędu, Mark Rutte odbył już szereg wizyt w stolicach państw sojuszniczych. W ostatnich dniach odwiedził m.in. Rzym, Berlin, Paryż, Zagrzeb i Tallinn, a w ubiegłym tygodniu brał udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej, który miał miejsce w Budapeszcie.
Spotkania w Warszawie
Po południu Rutte spotka się z premierem Tuskiem w siedzibie KPRM. Po rozmowach, obaj liderzy wygłoszą oświadczenia dla prasy. Następnie sekretarz generalny NATO odwiedzi Pałac Prezydencki, gdzie złoży wizytę prezydentowi Dudzie. Po tych spotkaniach przewidziane jest również wspólne wystąpienie z mediami. Według komunikatu prasowego NATO, Rutte planuje także rozmowy z szefami MON oraz MSZ.
Tematy rozmów z prezydentem
Prezydent Duda miał już okazję rozmawiać z Markiem Rutte w połowie października. W komunikacie Kancelarii Prezydenta podano, że podczas rozmowy poruszono kluczowe tematy związane z wzmocnieniem sojuszniczego odstraszania oraz obrony, polityką wobec Rosji, a także zaangażowaniem NATO w pomoc Ukrainie.
Priorytety nowego sekretarza generalnego
Obejmując urząd 1 października, Rutte zadeklarował, że z pełnym zaangażowaniem będzie pracować nad wdrożeniem decyzji Sojuszu dotyczących wsparcia finansowego oraz militarnego dla Ukrainy, a także o zbliżeniem tego kraju do NATO. Jego nadrzędnym celem ma być jednak zapewnienie większego finansowania obronności przez państwa członkowskie. „Aby połączyć nasze możliwości z zapotrzebowaniem, musimy znacząco zwiększyć wydatki na obronność” – zaznaczył.
