I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Manowska, uprawniła sędziego dr. hab. Dawida Miąsika do zarządzania Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Taka informacja pojawiła się w komunikacie SN, który wywołał spore oburzenie, m.in. premiera Donalda Tuska. Decyzja Manowskiej o tymczasowym objęciu sterów w tej izbie została skrytykowana.
Procedury w Sądzie Najwyższym
W wydanym komunikacie SN zaznaczono, że z powodu braku wyłonienia kandydatów na funkcję Prezesa Sądu Najwyższego (kierującego pracą Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) przed upływem ustawowego terminu, sędzia Miąsik został upoważniony do pełnienia tych obowiązków do momentu powierzenia ich przez Prezydenta RP. Przypomniano, iż zgodnie z przepisami, zgromadzenie sędziów izby powinno dokonać wyboru kandydatów do 22 lipca, co nie miało miejsca.
Krytyka decyzji Manowskiej
W oświadczeniu zwrócono uwagę, że dotychczasowy prezes Izby, dr hab. Piotr Prusinowski, zakończył swoje obowiązki 2 września 2024 r., a w związku z tym prezydent ma obowiązek niezwłocznie wskazać nowego sędziego do pełnienia tych funkcji. Zgodnie z artykułem 14 § 1 ustawy o SN, do wyznaczenia sędziego, pracą Izby będzie kierować Pierwszy Prezes SN.
Stanowisko Tuska
Część sędziów SN wyraziła swoje wątpliwości wobec decyzji Manowskiej, wskazując, że właściwym działaniem byłoby powierzenie obowiązków najstarszemu sędziemu w Izbie Pracy, czyli Miąsikowi. Donald Tusk, podczas konferencji prasowej, skrytykował ten ruch, nazywając go „zamachem”. Stwierdził, że nikt nie powinien respektować decyzji, która z jego perspektywy jest bezprawna. Premier zapowiedział również skierowanie sprawy do prokuratury, podkreślając, że istnieją uzasadnione podstawy do podejrzeń o popełnienie przestępstwa przez Manowską.
Sytuacja bez precedensu
Tusk stwierdził, że sytuacja jest niepokojąca, zwłaszcza w kontekście braku działań ze strony prezydenta Dudy, który nie skorzystał ze swojego prawa do zaproponowania nowego szefa Izby Pracy. Zdarzenia te wskazują na poważne problemy w zarządzaniu i organizacji w polskim wymiarze sprawiedliwości.
Źródło/foto: Polsat News