Rząd planuje zmiany w składce zdrowotnej, które mają przynieść ulgę dla wielu przedsiębiorców, zwłaszcza tych działających na własny rachunek. Już od przyszłego roku, według zapowiedzi, w portfelach Polaków ma zostać więcej pieniędzy. Kto zyska i ile dokładnie można zaoszczędzić? Sprawdźmy szczegóły.
OBNIŻENIE SKŁADKI ZDROWOTNEJ. ZMIANY TUŻ TUŻ!
Premier Donald Tusk, przed nadchodzącym posiedzeniem Rady Ministrów (19 listopada), zapewnił, że rząd podejmie decyzje, które znacząco pomogą polskim przedsiębiorcom — zwłaszcza mikro-, małym i średnim, eliminując wyższe obciążenia związane ze składką zdrowotną. Jak zapowiada, zmiany te będą zauważalne w porównaniu do obecnych stawek.
ETAPY REFORMY SKŁADKI ZDROWOTNEJ
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy, w mediach społecznościowych ogłosiła, że zmiany w składce zostały zaakceptowane przez rząd. Reformy mają być wprowadzane w dwóch etapach. W pierwszym etapie planuje się zlikwidowanie składki od sprzedaży środków trwałych, na przykład samochodów firmowych, a także wprowadzenie nowych zasad jej obliczania. Zmiany te dotyczą jednak tylko niektórych przedsiębiorców: tych korzystających z opodatkowania na zasadach skali podatkowej, podatku liniowego lub karty podatkowej. Osoby rozliczające się ryczałtem nie będą na razie objęte tymi reformami.
Drugi etap reformy ma objąć wszystkich przedsiębiorców, niezależnie od formy opodatkowania. Pierwsza część zmian wejdzie w życie w 2025 roku, natomiast druga w 2026 roku.
ILE BĘDZIEMY OSZCZĘDZAĆ?
Jaka będzie nowa wysokość składki zdrowotnej w przyszłym roku? Obecnie minimalna składka wynosi 9% minimalnego wynagrodzenia. Po wprowadzeniu zmian, miałaby być obliczana na poziomie 75% minimalnej płacy. Z wyliczeń Instytutu Emerytalnego wynika, że na wprowadzeniu tych zmian najbardziej zyskają przedsiębiorcy opodatkowani według skali podatkowej, szczególnie ci, którzy nie osiągają wysokich dochodów. Dla tych na podatku liniowym zyski będą zauważalne przy dochodach sięgających około 7 tys. zł miesięcznie.
Teraz Sejm musi zająć się wdrożeniem proponowanych zmian, co jest niezwykle pilne, ponieważ pierwszy etap ma obowiązywać już od 2025 roku. W przeciwnym razie minimalna składka wzrośnie do 419,94 zł miesięcznie, ze względu na wzrost płacy minimalnej. Czas działa na niekorzyść rządzących, a przedsiębiorcy z zapartym tchem czekają na ostateczne decyzje.